Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego dwukrotnie obejmowali w Grudziądzu prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem wyrównywali po bramkach Tomasza Kaczmarka, który dwa poprzednie sezony spędził w kołobrzeskiej Kotwicy, a wcześniej grał m.in. w Błękitnych Stargard.
II liga piłkarska: OLIMPIA Grudziądz - ŚWIT Szczecin 2:2 (1:1); 0:1 Szymon Nowicki (6), 1:1 Tomasz Kaczmarek (21), 1:2 Dawid Kort (47), 2:2 Tomasz Kaczmarek (78).
ŚWIT: Adrian Sandach - Szymon Nowicki, Rafał Remisz, Krzysztof Janiszewski, Jonatan Straus, Dawid Kisły (64 Damian Ciechanowski) - Dawid Kort (74 Maciej Spychała), Kacper Wojdak (83 Grzegorz Aftyka), Bartłomiej Kasprzak - Aron Stasiak (64 Krzysztof Ropski), Szymon Kapelusz (74 Maciej Koziara)
Mecz stał na dobrym poziomie i był wyrównany z lekkim wskazaniem na drużynę ze Skolwina, która już na samym początku objęła prowadzenie po akcji Nowickiego. Zespół trenera Grzegorza Nicińskiego, byłego zawodnika szczecińskiej Pogoni zdołał jednak wyrównać po strzale Kaczmarka, ale druga połowa zaczęła się znowu od gola szczecinian, gdy wyróżniający się Kort posłał piłkę do siatki po dobrym podaniu Kasprzaka. W ostatnim kwadransie spotkania gospodarze zdołali doprowadzić do remisu, a Adriana Sandacha ponownie pokonał Kaczmarek. ©℗
(mij)