Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Remis Pogoni w sparingu z Celje

Data publikacji: 22 stycznia 2024 r. 17:09
Ostatnia aktualizacja: 22 stycznia 2024 r. 17:09
Piłka nożna. Remis Pogoni w sparingu z Celje
Portowcy zremisowali ze słoweńskim NK Celje. Fot. Pogoń Szczecin SA  

W piłkarskim meczu sparingowym rozegranym w tureckiej miejscowości Belek, przebywająca tam na przedsezonowym zgrupowaniu ekstraklasowa Pogoń Szczecin zremisowała z NK Celje, wicemistrzem Słowenii i aktualnym liderem tamtejszej ekstraklasy, choć wszystkie bramki w meczu strzelili portowcy...

Piłkarski sparing na boisku Bellis Deluxe Hotel: POGOŃ Szczecin - NK Celje 1:1 (0:0); 0:1 Alexander Gorgon (49 samobójcza), 1:1 Wahan Biczachczjan (84).

POGOŃ (I połowa): Valentin Cojocaru - Kacper Gołębiewski, Benedikt Zech, Léo Borges, Leonárdo Koútris - Olaf Korczakowski, João Gamboa, Fredrik Ulvestad, Luka Zahovič, Kamil Grosicki - Efthýmis Kouloúris

POGOŃ (II połowa): Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Wojciech Lisowski, Mariusz Malec, Léo Borges - Wahan Biczachczjan, Adrian Przyborek, Mateusz Kaczorek, Alexander Gorgon, Antoni Klukowski - Patryk Paryzek

NK Celje: Matjaž Rozman - Nejc Ajhmajer, Damjan Vuklišević (61 Nejc Klašnja), Klemen Nemanič, Aljaž Krefl (46 Nino Milić) - Rolando Aarons (61 Alban Veselaj), Jegor Prucew (61 Lucas Mačak), Marco Dulca (46 Nino Kouter), Denis Popovič (61 Mario Kvesić), Luka Menalo (46 Matic Vrbanec) - Edmilson (61 Sunday Adetunji)

Żółte kartki: Koútris, Cojocaru, Léo Borges - Nemanič, Menalo, Veselaj.



W Belek było słonecznie, a temperatura oscylowała w okolicach 17 stopni Celsjusza. Przed meczem portowcy zdążyli jeszcze odbyć trening. Pojedynek zaczął się od ataków Pogoni i dwukrotnie na bramkę rywali strzelał z pola karnego ustawiony tym razem w pomocy Zahovič, ale zbyt lekko uderzał aby zaskoczyć bramkarza. W 6. minucie zaatakowali gracze ze Słowenii, a strzał z ostrego kąta pewnie sparował na rzut rożny Cojocaru. W 17. minucie po koźle uderzył z dystansu Korczakowski, ale Rozman uchronił swoją drużynę przed utratą bramki. Optyczną przewagę mieli gracze aktualnego lidera słoweńskiej ekstraklasy, jednak żaden zespół nie stwarzał sobie klarownych okazji do zdobycia gola. Pod koniec pierwszej połowy Koútris powstrzymując kontrę rywali sfaulował Menalo. Na boisku przez chwilę zrobiło się nerwowo, a prowadzący spotkanie sędzia ukarał żółtymi kartkami graczy obu ekip.

Po przerwie na boisko wybiegła mocno odmieniona jedenastka portowców. W 49. minucie rywale wyszli na prowadzenie, gdy w pole karne granatowo-bordowych dośrodkowywał wprowadzony z ławki rezerwowych Kouter, a piłka niefortunnie trafiła w nogi Gorgona i wpadła do bramki. Kwadrans później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Biczachczjana głową strzelał Lisowski, ale niecelnie. W 70. minucie nonszalanckie zachowanie z piłką w swoim polu karnym Cojocaru mógł wykorzystać przeciwnik, ale wszystko ostatecznie zakończyło się szczęśliwie. W końcówce podopieczni Jensa Gustafssona przycisnęli, co zaowocowało zdobytym golem. W 83. minucie z ostrego kąta, z rzutu wolnego bezpośrednio na bramkę rywali uderzył Biczachczjan i piłka wpadła do siatki.

W drugim meczu kontrolnym (pierwszy sparing z węgierskim FC Paksi miał formę dwumeczu) w w szczecińskich barwach nie wystąpili z powodów zdrowotnych: Marcel Wędrychowski, Rafał Kurzawa, Kacper Smoliński, Danijel Lončar oraz Bartosz Urbaniak.

Ostatni sparing podczas tureckiego obozu portowcy zagrają z austriackim Sturmem Graz w czwartek 25 stycznia. (oprac. mij)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA