33-letni Morten Nicolas Rasmussen podpisał z Pogonią Szczecin 1,5 roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Piłkarz we wtorek przyjechał do Szczecina, przeszedł badania lekarskie, które wypadły pomyślnie i będzie pierwszym Duńczykiem występującym w szczecińskim klubie.
To gracz, który w niemieckiej Bundeslidze strzelał gole takim bramkarzom, jak: Benaglio (obecnie Monaco), rywalizował przeciwko takim obrońcom, jak: Barzagli, Kjaer, Boulahrouz, Mathijsen, Westermann. W FC Mainz walczył o miejsce w składzie między innymi z późniejszym mistrzem świata Schurrle. Trenerem drużyny był wówczas Thomas Tuchel.
W tureckim Sivassporze grał w jednej drużynie z wychowankiem Pogoni Szczecin Kamilem Grosickim. Jedną z trzech zdobytych bramek dla tureckiego klubu strzelił z podania obecnego reprezentanta Polski. W szkockim Celticu rywalizował o miejsce w składzie z reprezentantem Grecji Samarasem, a jego kolegą z drużyny był Artur Boruc, a rezerwowym bramkarzem obecny piłkarz Pogoni Łukasz Załuska.
Pozyskali kapitana
To bardzo wartościowy, na poziomie europejskim napastnik. Rasmussen w rundzie jesiennej był piłkarzem duńskiego Aarhus, grającym przeważnie w wyjściowym składzie, pełniącym funkcję kapitana drużyny, ale dość mało skutecznym. W 17 meczach zdobył zaledwie cztery gole. Zdobywał bramkę średnio co 300 minut.
Rasmussen dość krytycznie wypowiadał się na temat pracy trenera Davida Nielsena, który objął drużynę 1 października. Rasmussen mimo tego, że był kapitanem rozpoczął występy pod jego wodzą jako rezerwowy. Również jako zmiennik wystąpił w ostatnim meczu ubiegłego roku z Broendby.
Być może nie było zbyt dobrych relacji pomiędzy najbardziej utytułowanym i doświadczonym piłkarzem, a nowym szkoleniowcem, pod którego wodzą 33-letni napastnik zagrał w ośmiu spotkaniach, w pięciu od pierwszej minuty, ale zdobył zaledwie jedną bramkę. Działo się to w jedynym zwycięskim spotkaniu Aarhus pod wodzą Nielsena.
Rasmussen jeszcze do poniedziałku przebywał ze swoją drużyną na zgrupowaniu w Portugalii. Tego dnia jego zespół rozgrywał mecz kontrolny z Rijeką, ale piłkarz nie wystąpił w tym spotkaniu, cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, był już spakowany na wyjazd do Szczecina.
Skuteczny i regularny
W poprzednich sezonach od roku 2013 za każdym razem kończył rozgrywki ze zdobytymi bramkami w przedziale 13-16. Był zatem nie tylko bardzo skuteczny, ale też regularny. Pogoń od dawna potrzebowała takiego napastnika. Jeżeli Duńczyk potwierdzi znakomitą opinię, to można się spodziewać, że gra Pogoni i jej wyniki zdecydowanie się poprawią.
W poprzednim sezonie Rasmussen zdobył 16 goli, uplasował się na czwartym miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców, wyprzedził pod tym względem reprezentanta Polski Kamila Wilczka z Broendby. Więcej goli od polskiego napastnika zdobył również w rundzie jesiennej, był w ostatnim czasie wyżej cenionym piłkarzem od regularnie powoływanego przez Adama Nawałkę zawodnika.
Rasmussen jest piłkarzem o znakomitej przeszłości. 13 razy grał w reprezentacji Danii, zdobył 4 gole, jednego z nich w towarzyskim meczu z reprezentacją Polski rozegranym w 2010 roku. Była to jego debiutancka bramka w pierwszej reprezentacji.
Gol przeciwko Bułgarii
Po raz ostatni zagrał w reprezentacji swojego kraju w czerwcu 2016 roku, zatem jeszcze całkiem niedawno znajdował się w kręgu zainteresowań drużyny, która w roku 2017 rozgromiła reprezentację Polski aż 4:0. Drużyna Danii w towarzyskim meczu rozgromiła Bułgarię 4:0, a w drużynie przeciwnej w roli zmiennika wystąpił obecny skrzydłowy Pogoni Szczecin Spas Delev. Rasmussen zdobył jedną z bramek, pozostałe strzelił gwiazdor Tottenhamu Eriksen.
Informacja jest dość szokująca po tym, jakiej klasy piłkarzy Pogoń sprowadzała i testowała w ostatnich kilkunastu miesiącach. Na zgrupowaniu w Belek Pogoń testowała reprezentacyjnego juniora ze Słowacji, wcześniej pozyskała trzeciego, lub nawet czwartego napastnika Zagłębia Lubin, sondowała również pozyskanie Grzegorza Kuświka, który w całym poprzednim roku zdobył zaledwie jedną bramkę.
Rasmussen grywał we wszystkich możliwych młodzieżowych drużynach reprezentacji Danii. Łącznie rozegrał w kadrach młodzieżowych 73 mecze i zdobył w nich aż 41 goli. Z drużyną do lat 21 uzyskał awans do finałowego turnieju mistrzostw Europy.
Rywalizował z Bendtnerem
Było to dawno, bo aż 12 lat temu, Rasmussen wówczas rywalizował o miejsce w składzie ze słynnym ówczesnym graczem Arsenalu Londyn Niclasem Bendtnerem, w drużynie grał z późniejszą gwiazdą Liverpoolu Danielem Aggerem. Obaj swoje kariery rozpoczynali w Broendby, byli dobrymi kolegami, młodymi wilkami drużyny.
Rasmussen w reprezentacji młodzieżowej do lat 21 zagrał w 21 spotkaniach i zdobył w nich aż 9 goli. Był również skuteczny w meczach o europejskie puchary. Na swoim koncie ma 22 mecze w tych rozgrywkach i 6 zdobytych goli. Zdobywał gole w meczach przeciwko takim drużynom, jak Southampton pokonując Sketelenburga, przeciwko Hercie Berlin z Wichniarkiem i Piszczkiem w składzie
Zawodnik ma za sobą występy w ligach: szkockiej, tureckiej i niemieckiej, ale raczej poza Danią nie sprawdzał się, nie rozegrał w Celticu, Sivassporze, czy Mainz zbyt wielu spotkań, poza Celtikiem był w tych klubach jedynie na krótkich, półrocznych wypożyczeniach i mocno się zraził zagranicznymi wojażami. Łącznie w zagranicznych klubach zagrał w 29 meczach i zdobył 8 goli. Też nieźle, ale zdecydowanie gorzej, jak w duńskich klubach.
Ponad 100 goli w lidze duńskiej
W lidze duńskiej ma na koncie rozegranych blisko 250 spotkań i ponad 100 zdobytych goli. Jest jednym z najskuteczniejszych piłkarzy w historii duńskiej piłki nożnej. W barwach Broendby i Midjyland grywał w fazie grupowej Ligi Europy. W barwach jednego i drugiego klubu rywalizował przeciwko Legii Warszawa, strzelił nawet drużynie ze stolicy gola.
Piłkarskie CV jak na polską ekstraklasę ma zatem wyborne i co najważniejsze w okresie poprzedzającym ewentualny transfer prezentował solidną dyspozycję i grał regularnie. 33 lata jak na napastnika, to nie jest zbyt dużo. W polskiej ekstraklasie grają napastnicy starsi: Eduardo, Robak, Paixao, czy Angulo i poza Eduardo są to najlepsi napastnicy w polskiej ekstraklasie.
Do tego grona ma dołączyć Rasmussen. W Pogoni liczą na to, że będzie gwiazdą nie tylko drużyny ze Szczecina, ale też całej ligi. ©℗
Wojciech PARADA
Fot. pogonszczecin.pl
