Pogoń po raz pierwszy zaprezentowała dwójkę reprezentacyjnych skrzydłowych w wyjściowym składzie, ale niczego dobrego o występie Adama Gyurcso i Spasa Deleva powiedzieć się nie da. Nieco lepsze statystyki zanotował Węgier, ale też nie powala nimi na kolana.
25-letni Gyyrcso oddał od Deleva więcej strzałów, miał więcej kontaktów z piłką i wyższy procent podań. Obaj jednak nie stanowili dla rywala praktycznie żadnego zagrożenia. Gyurcso tylko raz stanął przed szansą pokonania Peskovica, ale spudłował.
Obaj nie oddali ani jednego celnego strzału, nie zaprezentowali ani jednego otwierającego podania i wykonali razem zaledwie jedno celne podanie w pole karne przeciwnika (Gyurcso). Zaliczyli też po jednym kontakcie z piłką w polu karnym rywala.
Statystyki bardzo mizerne potwierdzające słabą grę skrzydłowych, którzy sprowadzani byli do Pogoni w roli realnych wzmocnień. ©℗ (par)
Adam Gyurcso Spas Delev
Czas gry 90 65
Piłki zagrane 71 35
Strzały (celne) 2 (0) 1 (0)
Podania (celne) 26 (21) 14 (10)
Procent celności podań 81 % 71 %
Podania otwierające 0 0
Podania celne w pole karne 1 0
Kontakty z piłką w polu karnym 1 1
