Piątek, 26 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń zwolniła Dźwigałę

Data publikacji: 07 października 2018 r. 15:54
Ostatnia aktualizacja: 08 października 2018 r. 17:25
Piłka nożna. Pogoń zwolniła Dźwigałę
 

Dariusz Dźwigała przestał pełnić funkcję pierwszego trenera płkarzy Wisły Płock i rozwiązał kontrakt z klubem ekstraklasy za porozumieniem stron. Jego obowiązki do czasu powołania nowego szkoleniowca przejął dotychczasowy asystent Kamil Zieleźnik.

W 11. kolejce ekstraklasy zespół z Płocka przegrał w sobotę w Szczecinie z Pogonią 0:4 w kompromitującym stylu. W tabeli zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 10 punktów. Były piłkarz Pogoni na stanowisku trenera Wisły przetrwał 85 dni.

- Kierując się zawsze wyłącznie dobrem klubu, uznaliśmy, że po ponad jednej trzeciej już sezonu zasadniczego, zarówno wyniki, jak i gra zespołu, są niezadowalające, a i perspektywa jest nienajlepsza – napisał w uzasadnieniu decyzji prezes klubu Jacek Kruszewski.

Trener Dźwigała związał się z klubem tuż przed rozpoczęciem sezonu, 14 lipca, po tym jak została ogłoszona decyzja o odejściu z Płocka do reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka, wcześniej był trenerem reprezentacji Polski do lat 19.

Nowy szkoleniowiec poprowadził zespół w 11 spotkaniach ekstraklasy, w których Nafciarze zanotowali dwa zwycięstwa, cztery remisy i pięć porażek (bramki 14:20), a także w wygranym wyjazdowym meczu z Siarką Tarnobrzeg (4:1) w Pucharze Polski.

- To jedna z najtrudniejszych decyzji, jaką przyszło nam podjąć. W czasie 76 miesięcy mojego prezesowania Wiśle, z zespołem pracowało tylko trzech trenerów, ale dopiero pierwszy odchodzi w trakcie sezonu. Jest mi przykro, bo Dariusza Dźwigałę szanuję jako człowieka i szkoleniowca, ale biorąc pełną odpowiedzialność za klub, postanowiliśmy podjąć w tym momencie takie właśnie niepopularne i drastyczne działanie. Pracujemy nad zatrudnieniem nowego trenera, który powinien się pojawić w ciągu kilku dni – wyjaśnił decyzje zarządu prezes Jacek Kruszewski. (pap)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bo to dziwny kraj
2018-10-08 17:05:45
Zawsze winny trener a nie piłkarze :)
Fachowiec
2018-10-08 11:53:12
To jest dowód na to że Wisłą Płock żądzą amatorzy.Jakoś nikt nie wyrzuca z Cracovii Michała Probierza,który ma teraz znacznie gorsze wyniki.A na trenera Pogoni p.Runjaica też wylewano kubły pomyj.i co? Cierpliwość popłaca.Sir Ferguson się kłania

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA