Piłka nożna. Pogoń żegna trenera bramkarzy i masażystę
Piłka nożna. Pogoń żegna trenera bramkarzy i masażystę
Data publikacji: 22 maja 2019 r. 14:36
Ostatnia aktualizacja: 23 maja 2019 r. 09:12
Trener bramkarzy Boris Peskovic kończy współpracę z Pogonią Szczecin. Umowa ze szkoleniowcem nie zostanie przedłużona.
Peskovic szkolił golkiperów pierwszego zespołu Pogoni od marca 2013 roku. Był członkiem sztabów szkoleniowych Dariusza Wdowczyka, Jana Kociana, Czesława Michniewicz, Kazimierza Moskala, Macieja Skorży i ostatnio Kosty Runjaica. Wcześniej pracował w Akademii Pogoni. W latach 2005-2006 reprezentował z kolei barwy naszego klubu jako zawodnik. Rozegrał dla nas 33 mecze ligowe.
Za jego kadencji w pierwszym zespole występowali następujący bramkarze: Radosław Janukiewicz, Dawid Kudła, Jakub Słowik, Adrian Henger, Łukasz Załuska, Łukasz Budziłek i Jakub Bursztyn. Najlepiej prezentował się ten pierwszy, jednak w roku 2015 został odsunięty od składu.
Co do pozostałych bramkarzy, był bardzo duże zastrzeżenia co do ich formy. Mało tego, każdy z golkiperów notował w Pogoni za kadencji trenera Peskovica gorsze statystyki, jak w swoich poprzednich, lub następnych klubach.
Klub opuścił też członek sztabu medycznego Tomasz Bardzel. Masażysta pracował w Pogoni od 2011 roku, a więc jeszcze w I lidze i przez cały okres po powrocie do ekstraklasy. (par)
Fot. R. Pakieser
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Dlugi z v-ki
2019-05-23 08:47:27
Moja mama Balbina stanie na budzie
Tedi09
2019-05-23 00:44:20
Ponoc trener bramkarzy z rybnika ma przejsc na miejsce Peskovicia
Ada
2019-05-22 18:02:10
A co z buryta. To jest zagadka
Mario
2019-05-22 17:47:51
To sobie postrzelał Boris z tej maszynki co widać na zdjęciu, niech teraz idzie gdzie indziej strzelac
Czytelnik
2019-05-22 17:03:35
Żaden z piłkarzy nie zanotował progresu.Wszyscy prezentowali się fatalnie.Pogoń kiedyś naprawdę miała bramkarzy których zazdrościło nam wiele klubów w Polsce.To był znak rozpoznawalny zespołu.Dzisiaj śmieje się z nas cała Polska bo Pogoń nie potrafi zakontraktować solidnego bramkarza znającego swój fach,lub też wyszkolić takiego na miarę Szczecha czy Majdana.Duży klub a kadra bez bramkarza.Budowa domu od dachu a nie od podstaw-tak wyglądała do tej pory polityka obsady pozycji bramkarza.Kuriozum i śmieszność jaka obiegła sportową Polskę był mecz w którym Pogoń pozycję bramkarza musiała obsadzić napastnikiem w osobie młodego nieopierzonego żółtodzioba Benedyczaka.
Krótko
2019-05-22 16:57:46
Najlepsze wzmocnienie jak do tej pory za Kosty.
Antoni
2019-05-22 16:33:18
Słowik do tej pory zapomina łapać piłek.
Ja
2019-05-22 15:50:27
NO WKONCU!!! SPIERDZIELIŁ KILKU DOBRYM MŁODYM BRAMKARZOM KARIERE. CHOCIAŻ SŁOWIK!!! MOŻE CZASZ NA TOMACHE
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.