Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń z zyskiem i większymi przychodami

Data publikacji: 29 lipca 2016 r. 15:02
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2016 r. 22:46
Piłka nożna. Pogoń z zyskiem i większymi przychodami
 

FIRMA doradcza EY i spółka Ekstraklasa SA opublikowały coroczny raport „Ekstraklasa Piłkarskiego Biznesu 2016”. W rankingu biznesowym klubów polskiej ekstraklasy Pogoń uplasowała się na 7. miejscu, czyli o jednym niżej niż w rywalizacji sportowej poprzedniego sezonu.

 Jakie elementy składały się na ostateczny kształt tabeli rankingu biznesowego? Były trzy składowe, które decydowały o kolejności miejsc: finanse, media i marketing, oraz efektywność sportowa. Każda z tych składowych otrzymywała ocenę w oparciu o zasadnicze elementy.

Jeśli chodzi o finanse, to brano pod uwagę wysokość przychodów, wskaźnik płynności bieżącej, udział kapitału obcego w kapitale całkowitym i wskaźnik dywersyfikacji przychodów.

W klasyfikacji marketingowo-medialnej oceniano średnią oglądalność we wszystkich kanałach, wartość sprzedanych produktów klubowych, średnią frekwencję na stadionie i ekwiwalent telewizyjny.

Natomiast w klasyfikacji efektywności sportowej najważniejsze elementy, to: liczba zawodników w reprezentacjach narodowych, miejsce w tabeli ekstraklasy i liczba zawodników poniżej 21. roku życia.

Zysk na poziomie 1,2 mln zł

Najważniejsze wnioski dla Pogoni są następujące: klub po raz pierwszy w historii zakończył rok z zyskiem finansowym 1,2 mln zł. Rentowność szczecińskiego klubu była na lepszym poziomie od największych gigantów polskiego futbolu: Legii Warszawa i Lecha Poznań.

Zadłużenie wciąż jest spore – wynosi 26 mln zł i pod tym względem Pogoń plasuje się na trzecim miejscu od końca, ale wartość zadłużenia w porównaniu do roku 2014 spadła aż o 32 procent. Obecnie wartość kapitału obcego przewyższa kapitał całkowity spółki pięciokrotnie, ale jeszcze w roku 2014 przewyższał aż ośmiokrotnie.

Piłkarski ranking biznesu

1. Legia Warszawa              1  1   4

2. Lech Poznań                    2  2   5
3. Lechia Gdańsk                 6  3   1
4. Jagiellonia Białystok       4  6   8
5. Wisła Kraków                11  4   2
6. Cracovia                          3 10  5
7. POGOŃ Szczecin              8  7   6
8. Zagłębie Lubin                5 13  2
9. Ruch Chorzów               10  7   9
10. Górnik Zabrze             13   5 13
11. Śląsk Wrocław              9 11 11
12. Piast Gliwice               12   9 10
13. Podbeskidzie Bielsko    7 14 14
14. Korona Kielce             13 12 12
15. Termalica Nieciecza    16 15 14
16. Górnik Łęczna             15 16 16

Kolejne rubryki oznaczają miejsca w kategorii finansów, marketingu i efektywności sportowej.

Jednocześnie Pogoń jest klubem o jednej z największej w Polsce dynamice przychodów. W roku 2015 przychody wzrosły w porównaniu do roku 2014 aż o ponad 30 procent. Większą dynamikę przychodów zanotowała tylko Jagiellonia Białystok.

W klasyfikacji efektywności sportowej klub zaakcentował swoją pozycję liczbą młodzieżowców w składzie. Było ich ośmiu, co dało portowcom czwarte miejsce w skali kraju.

W klasyfikacji medialno-marketingowej zwraca uwagę wysoka czwarta pozycja sprzedanych produktów klubowych. W tym elemencie praktycznie realny zysk notują tylko dwa kluby: Legia Warszaw i Lech Poznań, natomiast Pogoń potrafiła na sprzedaży szalików, koszulek i innych akcesoriów zarobić ponad milion złotych.

Równomierny rozwój

Pogoń w każdym z trzech elementów składowych oceniana była na podobnym poziomie. Minimalnie jednak najwyżej oceniona została za efektywność sportową (6. miejsce), a najniżej za działalność finansową (8. miejsce). Każdy z klubów notował większe dysproporcje w ocenie poszczególnych elementów składających się na ostateczny wynik rankingu biznesowego.

To świadczy, że Pogoń jest klubem funkcjonującym i rozwijającym się równomiernie na różnych płaszczyznach i żadna nie jest w jakiś szczególny sposób ani zaniedbana, ani wypromowana. W klubie niemal identyczną wagę przykłada się do finansów, wartości sportowej klubu i strony marketingowej.

Przychody

1. Legia              130 mln. zł. (+ 15)
2. Lech                 78 mln. zł. (+ 13)
3. Lechia              46 mln. zł. (+ 9)
4. Jagiellonia       33 mln. zł. (+12,5)
5. Zagłębie           29 mln. zł. (- 4)
6. Cracovia           29 mln. zł. (- 2)
7. POGOŃ             28 mln. zł. (+ 6,5)
8. Wisła                27,5 mln. zł. (- 5)
9. Śląsk                 22,5 mln. zł. (- 3)
10. Ruch                20 mln. zł. (+ 3)
11. Górnik Z.         17 mln. zł. (- 0,5)
12. Piast                14,5 mln. zł. (+ 2)
13. Górnik Ł.          13,5 mln. zł. (+ 3)
14. Podbeskidzie    12 mln. zł. (- 0,5)
15. Korona             11 mln. zł. (- 2)

W nawiasie wzrost, lub spadek w porównaniu z rokiem 2014.

Jest nadzieja, że rosnące przychody, malejące zadłużenie i przerwany pat w kwestii nowego stadionu mogą spowodować kolejny wzrost wartości klubu w następnych latach.

Przychód Pogoni wyceniono na ponad 28 mln zł. W porównaniu z rokiem 2014 to wzrost o ponad 6,5 mln zł. Pogoń za rok 2015 miała wyższy przychód od Wisły Kraków i Śląska Wrocław – klubów zdobywających jeszcze w obecnej dekadzie tytuły mistrzów Polski, grających w europejskich pucharach, dysponujących dużymi i nowoczesnymi stadionami, mającymi swoją siedzibę w dużych i prężnie rozwijających się miastach.

Przychody niższe od Cracovii i Zagłębia

Pogoń pod względem przychodów minimalnie uległa Cracovii i Zagłębiu Lubin. Jagiellonia wyprzedziła szczeciński klub głównie dlatego, że potrafiła z dużym zyskiem transferować swoich piłkarzy. Przychody trzech pierwszych klubów: Legii, Lecha i Lechii są praktycznie poza zasięgiem każdego innego polskiego klubu.

Pogoń zanotowała ponad 13-procentowy spadek wpływów z dnia meczowego i jest to problem, którego w najbliższym czasie na pewno nie da się rozwiązać. Idealne rozłożenie proporcji przychodów jest wtedy, gdy wpływy trafiają równomiernie z trzech źródeł: od sponsorów, z tytułu transmisji telewizyjnych i z dnia meczowego.

Rentowność

1. Jagiellonia Białystok        27 %
2. Śląsk Wrocław                 16 %
3. Piast Gliwice                    10 %
4. POGOŃ Szczecin                5 %
5. Lech Poznań                      4 %
6. Legia Warszawa                1 %
    Cracovia                            1 %
8. Zagłębie Lubin              - 10 %
9. Podbeskidzie Bielsko    - 11 %
10. Górnik Łęczna             - 17 %
11. Lechia Gdańsk             - 19 %
12. Wisła Kraków              - 25 %
13. Ruch Chorzów             - 27 %
14. Górnik Zabrze             - 58 %
15. Korona Kielce             - 68 %

Wpływy z dnia meczowego w Pogoni, to tylko 1,9 mln zł., czyli zaledwie kilka procent wszystkich przychodów. W kolejnych latach ta sytuacja może jeszcze ulec pogorszeniu, bowiem wysłużony stadion będzie modernizowany i przynajmniej przez cztery lata nie będzie przynosił klubowi takich zysków, na jakie mogą liczyć w klubach z dużymi i nowoczesnymi obiektami.

172 tys. zł za punkt

Raport przedstawił też klasyfikację kosztów wynagrodzeń zawodników w przeliczeniu na zdobyty punkt. Kalkulacja uwzględnia punkty zdobyte w roku 2015 i wynika z niej, że w Pogoni każdy zdobyty punkt był wart 172 tys. zł. To mniej niż średnia w ekstraklasie, która wynosiła 185 tys. za punkt. Im mniej, tym lepiej.

Więcej za jeden punkt musiały zapłacić między innymi: Wisła, Korona, Śląsk, Górnik Z., co oznacza, że zawierane umowy z piłkarzami nie przekładały się później na konkretny wynik. Najwyższy współczynnik zanotowała Lechia, która płaciła piłkarzom spore pieniądze, ale efekt sportowy był gorszy od zakładanego.

Wynagrodzenia piłkarzy

1. Legia              31,6 mln. zł. (-3,9)
2. Lech               24,9 mln. zł. (+ 3)
3. Lechia            18,8 mln. zł. (+ 3,9)
4. Górnik Z.        11,1 mln. zł. (- 3,1)
5. Śląsk                 11 mln. zł. (- 0,8)
6. Piast                 10,4 mln. zł. (+ 1,6)
7. Wisła                10,3 mln. zł. (-3,5)
8. Korona               9,6 mln. zł. (- 0,8)
9. Zagłębie             9,4 mln. zł.
10. Cracovia           9,3 mln. zł. (+ 1,6)
11. POGOŃ             8,8 mln. zł. (+ 0,3)
12. Jagiellonia       6,2 mln. zł. (- 0,6)
13. Górnik Ł.          7,6 mln. zł. (+ 0,6)
14. Ruch                 4,9 mln zł. (- 6,6)
15. Podbeskidzie    4,3 mln zł. (- 0,1)

W nawiasie o ile wzrosło, lub zmalało wynagrodzenie w porównaniu z rokiem 2014.

Nie ma możliwości, by klub osiągnął sukces bez wysokich kosztów. Przekonuje o tym Legia, która zdobyła mistrzostwo Polski, puchar Polski, ale jej współczynnik kosztów w stosunku do zdobytych punktów był bardzo wysoki.

Od Pogoni niższy współczynnik zanotowały takie kluby, jak: Piast, Cracovia i Zagłębie. Oznacza to, że koszty na płace dla piłkarzy w Pogoni nie przełożyły się na wynik sportowy w porównaniu z trzema wymienionymi klubami.

8,5 mln zł na płace

Pogoń bardzo nieznacznie podniosła w porównaniu do roku 2014 koszt wynagrodzeń dla piłkarzy. W roku 2014 było to niecałe 8,5 mln zł w skali roku, natomiast w roku 2015 tylko o 300 tys. zł więcej. To zdecydowanie mniej, niż wynosi średnia w ekstraklasie – około 12 mln. zł.

Nie było w Polsce ani jednego klubu, który przeznaczał na płace dla zawodników więcej, a który wyprzedziłby portowców w tabeli. Pod względem płac na zawodników mniej wydawały tylko cztery kluby: Podbeskidzie, Ruch, Górnik Ł. i Jagiellonia. Spośród tych czterech klubów tylko Ruch i to w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach zdołał zakwalifikować się do czołowej ósemki minionego sezonu.

Koszt jednego punktu

1. Lechia Gdańsk               342 tys. zł.
2. Górnik Zabrze                270 tys. zł.
    Legia Warszawa            270 tys. zł.
4. Wisła Kraków                250 tys. zł.
5. Lech Poznań                  239 tys. zł.
6. Korona Kielce                192 tys. zł.
7. Śląsk Wrocław               181 tys. zł.
8. POGOŃ Szczecin            172 tys. zł.
9. Górnik Łęczna                170 tys. zł.
10. Piast Gliwice                155 tys. zł.
11. Zagłębie Lubin             125 tys. zł.
12. Cracovia                       121 tys. zł.
13. Jagiellonia Białystok    120 tys. zł.
14. Podbeskidzie Bielsko     87 tys. zł.
15. Ruch Chorzów               78 tys. zł.

W zestawieniach brak danych o Termalice Nieciecza.

Co ciekawe, więcej na płace przeznaczały takie kluby, jak: Korona, czy Górnik Z. Ta pierwsza praktycznie jest utrzymywana przez podatników, a Górnik spadł z ekstraklasy.

Pogoń jest klubem, który w porównaniu z innymi przeznacza na płace dla zawodników dość niewiele, jednak zakładając, że w kadrze zespołu jest 25 kontraktowych piłkarzy, to wychodzi, że średnio jeden piłkarz zarabia w szczecińskim klubie 30 tys. zł miesięcznie.

Tylko jeden reprezentant

W Pogoni jest duża grupa piłkarzy na dorobku, wychowanków, których wynagrodzenie jest zdecydowanie niższe. Muszą być jednak tacy, którzy zarabiają nawet powyżej 50 tys. zł miesięcznie, czyli nawet około 150 tys. euro rocznie, a mówimy o płacach w klubie dość przeciętnych, ze środka tabeli i z dość słabej piłkarsko ligi.

Mówimy o klubie, który w roku 2015 oddał do reprezentacji kraju zaledwie jednego piłkarza – Adama Gyurcso. W polskiej ekstraklasie był tylko jeden klub, który nie miał żadnego kadrowicza – Górnik Łęczna.

Więcej reprezentantów, czyli w teorii zawodników droższych w utrzymaniu grało w klubach plasujących się niżej w klasyfikacji sportowej poprzedniego sezonu: Wiśle (4), Koronie (3), Jagiellonii (3), Górniku Z. (2). ©℗ Wojciech PARADA

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

MU-Galatasaray 5-2
2016-07-30 22:16:33
Przed meczem pokazano Cantone kiedys gwiazde MU jak siedzial na tronie i opowiadal ze to on jest krolem a Zlatan najwyzej moze zostac ksieciem.jak sie mecz zaczal minelo tylko 4 minuty i Zlatan fantastycznym uderzeniem przypominajacym boczne nozyce strzela niesamowitego gola na 1-0 dla MU.Gral ten Zlatan tylko jedna polowe i to wtedy jak Galatasaray bylo zdecydowanie lepsze wygrywajac ja 2-1.Pozniej wiele zmian i gole MU. Pilkarzem wyrozniajacym sie u turkow byl ich zdobywca 2 goli.Jak dojdzie jeszcze Pogba o MU co ma kosztowac rekord transferowy bedzie ten MU znowu wielkim ..Z tym krolem to Cantona troche majaczyl i wkrotce slad po nim zniknie bo tak to jest w pilce -nikt nigdy nic nie moze gwarantowac i sam sie kreowac i dlatego zawsze to hyper ciekawe..
oj pismaki, pismaki
2016-07-30 12:04:45
Jak kapitał obcy może być wyższy niż kapitał całkowity??? przecież kapitał całkowity składa się z: (1) kapitału własnego i (2) kapitału obcego. zatem kapitał obcy może stanowić maksymalnie 100% kapitału całkowitego (pod warunkiem, że nie ma kapitału własnego). a tu czytam że kapitał obcy stanowi 5-cio krotność kapitału całkowitego .... BZDURA jak nic
A jak tutaj?
2016-07-30 10:24:28
Dzisiaj tj. w sobote w Göteborgu na Nya Ullevi mecz towarzyski (czytaj mamonowy..) miedzy MU z debiutujacym w MU Zlatanem i .. Galatasaray..Bilety podobno po 500 kr ..Jak Kielec wroci do Szczecina po tylu latach w Canadzie to moze podpowie co zrobic na nowym stadionie wybudowanym na Twardowskiego..zeby byl na plus no..z mamona! To dzis w Göteborgu wcale glupim pomyslem nie jest…!?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA