Po efektownej sobotniej ekstraklasowej wygranej piłkarzy Pogoni Szczecin z lubelskim Motorem, w niedzielę niektórzy z portowców zagrali jeszcze w zwycięskim sparingu z III-ligową Kluczevią Stargard, a w poniedziałek wszyscy podopieczni trenera Roberta Kolendowicza mieli zasłużony dzień odpoczynku.
Wczoraj szczecińscy piłkarze trenowali już pełną parą na boisku oraz na siłowni, a dziś rano mają trening typowo piłkarski na boisku bocznym przy ul. Twardowskiego. Jutro nasza drużyna ma zaplanowany trening zamknięty, po którym z Goleniowa odleci samolotem na drugi kraniec Polski, gdzie w sobotę o godz. 14.45 w Niecieczy zmierzy się w pojedynku o ligowe punkty z tamtejszą Bruk-Bet Termaliką. Będzie to pierwsze z dwóch wyjazdowych spotkań, bo kolejny pojedynek, z Arką w Gdyni, odbędzie się w sobotę 9 sierpnia o godz. 17.30. Ponownie w grodzie Gryfa portowców ujrzymy w niedzielę 17 sierpnia o godz. 17.30. Dodajmy, że dzień przed zawodami w Niecieczy, Pogoń przeprowadzi trening w Tarnowie. Lot powrotny samolotem do Szczecina zaplanowano na niedzielę, a po przybyciu na miejsce zawodnicy rozpoczną intensywną regenerację.
Przypomnijmy, że w inauguracyjnym, niezbyt udanym meczu z Radomiakiem, w barwach Dumy Pomorza zadebiutowało 5 nowych piłkarzy. Po raz pierwszy w oficjalnym meczu zagrali czterej zawodnicy, pozyskani w letnim oknie transferowym (jest otwarte aż do 8 września): Marian Huja, Jose Pozo, Paul Mukairu i Jan Biegański. Ponadto wystąpił wychowanek Akademii Pogoni Maciej Wojciechowski.
W meczu z Motorem Lublin w granatowo-bordowych barwach zadebiutowali kolejni dwaj gracze: 24-letni Mor Ndiaye i 23-letni Musa Juwara. Senegalski defensywny pomocnik Ndiaye zawodnikiem naszego klubu jest od 23 czerwca tego roku. Treningi z Dumą Pomorza zaczął na obozie w Opalenicy. W pierwszym meczu sezonu z Radomiakiem nie mógł wystąpić z powodu choroby. W spotkaniu z Motorem zameldował się na placu gry w 63. minucie, w miejsce Jose Pozo. Skrzydłowy Muwara z kolei piłkarzem Pogoni został 3 lipca. Przez pierwsze kilka tygodni pobytu w naszym klubie był skupiony na walce o powrót do zdrowia, gdyż w stolicy Pomorza Zachodniego pojawił się bowiem z urazem. Treningi pełną parą z pierwszym zespołem portowców zaczął równo przed tygodniem. W sobotnim spotkaniu z Motorem pojawił się na boisku w 75. minucie, zmieniając Kamila Grosickiego. To pierwszy w historii Pogoni piłkarz z Gambii.
Kiedy dojdzie do kolejnych debiutów? Wiceprezes Pogoni i dyrektor generalny naszego klubu Tan Kesler w wywiadach sygnalizował, że dojdzie jeszcze do co najmniej trzech transferów, w tym jeden będzie dotyczył bardzo znanego zawodnika. Wspomniany działacz szczecińskiego klubu informował także, że Pogoń czyni starania, by przedłużyć kontrakt z najlepszym strzelcem Efthymisem Koulourisem, który jest ważny do 30 czerwca 2026 roku. (mij)
