Drugie zwycięstwo na własnym stadionie w PKO BP ekstraklasie odnieśli piłkarze Pogoni. W zdobyciu trzech punktów w spotkaniu ze Stalą portowcom nie przeszkodził brak w składzie trzech podstawowych piłkarzy.
Pogoń Szczecin - Stal Mielec 1:0 (0:0); 1:0 Gorgon (84)
Pogoń: Cojocaru - Koutris, Borges, Zech, Wahlqvist (83, Lis) - Ulvestad, Gorgon,Łukasiak (83, Korczakowski), Bichakhchyan (88, Lisowski), Kurzawa (83, Gamboa) - Paryzek (65, Przyborek).
Stal: Kochalski - Esselink, Matras, Gerbowski (71, Tkacz), Jaunzems (90, Dadok), Guillaumier, Wlazło (90, Assayeg), Wołkowicz, Hinokio, Domański (88, Bukowski), Szkurin.
W składzie Pogoni na sobotni mecz ze Stalą zabrało Grosickiego, Malca i Koulourisa. To wymusiło na trenerze Gustafssonie poważne zmiany. W pierwszej połowie w przemeblowanym ustawieniu portowcy nie grali dobrze. Inicjatywa przez niemal całe 45 minut należała do gości. To Stal groźniej atakowała oddała więcej strzałów na bramką i był bliżej gola. Po przerwie role się odmieniły.
Stal rzuciła się do ataków od pierwszych akcji. Dwukrotnie w pierwszych minutach goście zagrozili bramce Pogoni. Obrońcy Pogoni byli jednak na posterunku. Potem było jeszcze groźniej. W 23. minucie Cojocaru z trudem odbił strzał z dystansu Wołkowicza. Potem zatrzymał uderzenia Domańskiego i Szkurin. Najlepszej okazji dla Pogoni nie wykorzystał przed przerwą Łukasiak, który otrzymał doskonałe podanie od Paryzka, ale spudłował.
Stal postraszyła Pogoń w pierwszej połowie i portowcy bardzo dobrze zareagowali po przerwie. Szybko przejęli inicjatywę i narzucili swój styl gry Stali. Aktywny był Koutris. Grecki obrońca miał dwie okazje do gola. Najpierw został zablokowany po składnej akcji i podaniu Kurzawy. Potem uderzał po dośrodkowaniu Walhqvista. Strzał pewnie obronił Kochalski. Kolejne okazje miał aktywny Biczachczjan. Najpierw minimalnie spudłował. W kolejnej akcji Ulvestad wykorzystał fatalny błąd obrońcy Stali i dograł do Biczachczjana, który uderzył z pierwszej piłki, Kolejną kapitalną interwencją popisał się kolejny raz Kochalski. W 79. minucie po rzucie rożnym niecelnie uderzał głową Kurzawa. Zwycięska bramka padła po pojawieniu się na murawie Gamboa. Już w pierwszej akcji dośrodkował tak dokładnie, że na polu karnym piłkę przejął Gorgon i wpakował ją do siatki.
To było drugie, po wygranej na inauguracje z Koroną, zwycięstwo Pogoni w tym sezonie przed własną publicznością. (woj)
***
Wcześniejsza informacja:
Pogoń Szczecin odniosła skromne zwycięstwo nad Stalą Mielec 1:0 (0:0). Bramki: 1:0 Alexander Gorgon (84-głową).
Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Fredrik Ulvestad. Stal Mielec: Matthew Guillaumier, Fryderyk Gerbowski, Krzysztof Wołkowicz, Ilja Szkurin.
Sędzia: Damian Kos (Gdańsk). Widzów 17 169.
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist (82. Jakub Lis), Leo Borges, Benedikt Zech, Leonardo Koutris - Wahan Biczachczjan (88. Wojciech Lisowski), Fredrik Ulvestad, Rafał Kurzawa Kurzawa (82. Joao Gamboa), Alexander Gorgon, Kacper Łukasiak (83. Olaf Korczakowski) - Patryk Paryzek (65. Adrian Przyborek).
Stal Mielec: Mateusz Kochalski - Alvis Jaunzems (90. Robert Dadok), Bert Esselink, Mateusz Matras - Piotr Wlazło (90. Ravve Assayag), Krzysztof Wołkowicz, Maciej Domański (88. Adrian Bukowski), Matthew Guillaumier, Fryderyk Gerbowski (71. Dawid Tkacz), Koki Hinokio - Ilja Szkurin.