Piłkarze Pogoni Szczecin ponieśli pierwszą w tym roku porażkę. Przegrali w towarzyskim meczu z Sigmą Ołomuniec 1:3 (1:2). Bramkę dla Pogoni zdobył Dwaliszwili (44, karny). Gole dla zwycięzców zdobyli: Mahmutovic (18), Fojut (30, samobójcza) i Malec (80).
Pogoń grała w składzie: Słowik – Rudol, Czerwiński, Fojut, Lewandowski (85, Matynia) – Akahoshi (75, Listkowski), R. Murawski, Matras, Gyurcso (75, Traore) – Zwoliński (79, Nagórski), Dwaliszwili (83, Kort).
Przedostatni zespół z ligi czeskiej okazał się zdecydowanie lepszy od czwartej drużyny ligi polskiej. Czesi prezentowali się lepiej taktycznie. Czekali na rywala na własnej połowie boiska, nie pozwalali na rozgrywanie piłki we własnej strefie obronnej i szybko kontrowali. Dobrze grali pressingiem – już na połowie szczecinian, czego nie można powiedzieć o naszej drużynie.
Portowcy mieli przewagę optyczną, ale nic z niej nie wynikało. Przed przerwą uderzenia z dystansu próbował Gyurcso. Kilka strat zanotował Murawski.
Szczecinianie wystąpili w nieco eksperymentalnym ustawieniu – z dwójką napastników i praktycznie bez skrzydłowych. Akahoshi i Gyurcso często schodzili do środka, ale taka taktyka nie była skuteczna. Ewidentnie brakowało trzeciego piłkarza centralnie w środku pola, a dwaj napastnicy nie stwarzali dużego zagrożenia.
Wszystkie gole dla Czechów były sprokurowane przez Fojuta. Najpierw po dośrodkowaniu uprzedził go czeski napastnik, następnie szczeciński obrońca sam skierował piłkę do własnej bramki, a po przerwie stracił piłkę w polu karnym, sfaulował rywala, sędzia podyktował rzut karny, który Słowik wybronił, ale Fojut spóźniony był za piłkarzem dobijającym strzał z jedenastki. (par)
Fot. R. Pakieser
