Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń podejmuje Górnika

Data publikacji: 24 września 2016 r. 09:02
Ostatnia aktualizacja: 24 września 2016 r. 17:49
Piłka nożna. Pogoń podejmuje Górnika
 

Piłkarze Pogoni Szczecin podejmują w meczu ekstraklasy Górnika Łęczna. Mało atrakcyjny rywal i kiepskie w ostatnim czasie wyniki Portowców sprawiają, że frekwencja na meczu może nie być wysoka.

Raczej na pewno nie zostanie pobity rekord z obecnego sezonu. Cztery tygodnie temu na meczu z Cracovią obecnych było 8 125 kibiców. To najlepsza jak dotąd frekwencja na szczecińskim stadionie, ale poprzedzona znakomitymi wtedy wynikami.

Dziś sytuacja jest inna. Pogoń od pięciu tygodni nie wygrała meczu, zajmuje dopiero 13 miejsce w tabeli i spotyka się z mało atrakcyjnym rywalem, który plasuje się z identycznym dorobkiem punktowym na 14 pozycji.

Jest duża szansa i nadzieja na to, że gra Pogoni wyglądać będzie zdecydowanie lepiej. Do składu najprawdopodobniej powraca Mateusz Matras, którego z zaskakujących i nie do końca logicznych powodów zabrakło na boisku podczas ostatniego spotkania w Płocku.

Pogoń z trójką środkowych pomocników w składzie: Murawski – Matras – Drygas rozgrywała swoje najlepsze mecze w sezonie i chce powrócić do sprawdzonego schematu. To właśnie gra w takim ustawieniu powodowała, że skuteczny był Drygas, zdobywając aż trzy gole i głównie dzięki temu został wybrany najlepszym piłkarzem sierpnia.

Po raz pierwszy przed własną publicznością zaprezentują się: Adrian Henger i Cornel Rapa. Dla tego drugiego będzie to absolutny debiut, a dla kibiców jest sporą zagadką, jak zaprezentuje się piłkarz, który grał w Lidze Mistrzów, Lidze Europejskiej i rywalizował przeciwko takim drużynom, jak: Manchester United i Chelsea Londyn.

Do składu powraca też Ricardo Nunes, który ma zastąpić na lewej obronie Mateusza Lewandowskiego, jednak największym zaskoczeniem może być powrót po czterech latach do gry w roli środkowego napastnika Adama Frączczaka. Trener Moskal podczas treningów poprzedzających spotkanie próbował 29-letniego piłkarza właśnie na pozycji atakującego.

Na 7 godzin przed rozpoczęciem meczu (8.30) uprawnionych do wejścia na stadion było 4 582 kibiców. Ładna pogoda i dobra godzina rozgrywania meczu powinny zachęcić do odwiedzin szczecińskiego, wysłużonego stadionu.

Zanosi się na to, że frekwencja będzie podobna do średniej, jaką Pogoń wypracowała w poprzednich spotkaniach, która wynosi 6 193 i stanowi dopiero dwunastą średnią w ekstraklasie.

O ile lepsza frekwencja na stadionach nowoczesnych, z dużych miast jest zrozumiała, to już mniej kibiców, niż na meczach w Chorzowie, Kielcach, czy Płocku musi stanowić dla szczecińskich fanów spory powód do wstydu.

Początek meczu Pogoń – Górnik, g. 15.30.

Przewidywany skład: Henger – Rapa, Rudol, Fojut, Nunes – Matras, Murawski – Delev, Drygas, Gyurcso – Frączczak. Ławka rezerwowych: Słowik, Lewandowski, Piotrowski, Obst, Kort, Kitano, Zwoliński. ©℗ (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

jacek
2016-09-24 17:30:38
Tak słabo grającej Pogoni, dawno nie było. I po co było zmieniać trenera? Moskal jak widać jest dużo gorszy od Michniewicza.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA