Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń jedzie do Wronek

Data publikacji: 26 czerwca 2018 r. 19:40
Ostatnia aktualizacja: 27 czerwca 2018 r. 14:44
Piłka nożna. Pogoń jedzie do Wronek
Do środy portowcy trenowali w Szczecinie. Fot. Ryszard PAKIESER  

W środę (27 czerwca) rano o godz. 9.30 piłkarze ekstraklasowej Pogoni Szczecin na bocznym boisku (nr 2) przy ul. Twardowskiego przeprowadzą ostatni trening przed obozem, a wczesnym popołudniem (ok. godz. 14) nastąpi wyjazd na zgrupowanie do Wronek.

- Wyjechać powinno około 28 piłkarzy, a ostateczna lista zatwierdzona zostanie dopiero w dniu wyjazdu, zaś decydujący będzie głos trenera Kosty Runjaica i być może niemiecki szkoleniowiec dołączy jeszcze dodatkowo dwóch zawodników, lecz możliwe jest także nieznaczne odchudzenie kadry - poinformował rzecznik prasowy Pogoni Krzysztof Ufland.

Wśród wyjeżdżających zabraknie wychowanka Pogoni Roberta Obsta, który 1 lipca stanie się wolnym zawodnikiem, bo wygasa jego kontrakt z Pogonią. Piłkarz ten rozpoczął okres przygotowawczy z portowcami, ale trener K. Runjaic po 10 dniach treningów poinformował go już, że nie znajdzie się w kadrze na obóz. W Pogoni Obst zaliczył 15 oficjalnych spotkań (13 w Lotto Ekstraklasie i 2 w Pucharze Polski), strzelając jednego gola. Przez ostatni rok Obst był wypożyczony do I-ligowych Wigier Suwałki.

- Dziękuję Robertowi za lata spędzone w naszym klubie – powiedział prezes Akademii Pogoni Dariusz Adamczuk. - Czasami bywa tak, że zawodowy piłkarz musi szukać szczęścia poza macierzystym klubem. Sam to przerabiałem, więc wiem, co mówię. Wszyscy w Pogoni życzymy Robertowi bardzo dobrze i wierzymy, że już niedługo spotkamy się na ekstraklasowym szlaku. 

Wśród „obozowiczów" nie będzie też wychowanka SALOS-u Szczecin Damiana Pawłowskiego, który - podobnie jak nieco wcześniej Aron Stasiak - został wypożyczony do I-ligowych Wigier Suwałki. Dodajmy, że suwalski klub nadal testuje kolejnego młodego portowca - Rafała Maćkowskiego.©℗

(mij)

Na zdjęciu: Do środy portowcy trenowali w Szczecinie.

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Troche o reprezentacji na MS w Rosji
2018-06-27 13:57:07
W ostatnim meczu w Columbia nagle WSZYSCY byli bardzo wolni czyli cos sie stalo.Jesli w tych juz teraz slynnych analizach wynika ze biegaja teraz po ok 6-7 km w czasie meczu i to wszyscy to....no te km to nie sa jednak w tempie biegu lekkoatletycznego na 10 km a sprinty zazwyczaj srednio ok 30 m.Jesli po meczu w Pogoni zdazalo mi sie utracic 5 kg na wadze to prosze sobie wyobrazic co teraz moze sie stawac jak sie np pochleje.Zreszta rachunki przyjda nie teraz a pozniej jak juz sie bedzie starym czlowiekiem i wtedy okaze sie ze chlaniem z takim wysilkiem zaraz po skraca sie zycie skromnie tak moze wiecej jak 20 lat ....Szef Kosobucki wysylal nas na zgrupowania do Bulgarii ale nie dluzszych niz 10 dni.Ta repr. teraz ma juz za soba ponad miesiac wspolnego patrzenia na siebie wiec dla rozrywki ..dlaczego nie!!!..A potem jest tak: forma miala byc doskonala i zwyciestwa murowane bo tak tez kiedys mawiano a tu w dupe i tyle a najlepiejj po rosyjsku przypomniec to i wtedy brzmi tak: nje nabjerjosz jeden i drugi i wsje zurnalisty toze..!!! pozdrawiajac ze Szwecji i czekajac na nastepny mecz naszej tutaj reprezentacji trzeba skromnie powiedziec ze szans na wygrania z Nimecami nie mieli bo to nie bylo 11 na 11 a 11 na 15-tu 2 na placu gry i 2 w tym VAR no rodakow..

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA