Trener Czesław Michniewicz dba nie tylko o formę fizyczną drużyny piłkarskiej Pogoni Szczecin, ale również o dobrą dyspozycję mentalną.
W niedzielne popołudnie zespół portowców spotkał się na polu golfowym w Binowie. Dwa dni po dobrym meczu w Gdańsku kadra szkoleniowa i zawodnicza wraz z rodzinami spędziła czas na luzie, ale też aktywnie i integracyjnie.
To już nie pierwsza taka inicjatywa ze strony trenera Pogoni. Po meczu z Lechem cała ekipa spotkała się w kinie na wspólnym oglądaniu filmu o hokeistach amatorach ze Stanów Zjednoczonych, którzy w roku 1980 pokonali w finale Igrzysk Olimpijskich słynną i występującą w najsilniejszym składzie drużynę ZSRR.
W trakcie obozu przygotowawczego we Wronkach był też spływ kajakowy, a także turniej w tenisa stołowego.
W piątek po meczu z Lechią nie zabrakło życzeń urodzinowych wraz z drobnym upominkiem dla Patryka Małeckiego, a podczas wspomnianego zgrupowaniu urodzinowego tortu dla Dominika Kuna i Ricardo Nunesa. (p)
