Niespełna 22-letni Damian Gąska jest piłkarzem, którego Pogoń Szczecin chciałaby pozyskać w przerwie letniej. Gąska jest młodzieżowym reprezentantem Polski, podstawowym graczem I-ligowej drużyny Wigry Suwałki, ma za sobą grę w III lidze niemieckiej.
To nie jedyny wyróżniający się pomocnik z I ligi, którego sprowadzeniem poważnie zainteresowana jest Pogoń. Problem w tym, że piłkarza chciałoby mieć u siebie kilka innych klubów ekstraklasy. To jest na pewno piłkarz warty dużego zainteresowania.
W ubiegłym roku Pogoń negocjowała transfer z innym wyróżniającym się pomocnikiem tego samego klubu Damianem Kądziorem i ostatecznie odstąpiła od transferu, co było błędem. Dziś Kądzior jest reprezentantem Polski, piłkarzem Górnika Zabrze, który na pewno nie żałuje, że zainwestował w utalentowanego pomocnika.
W Suwałkach mówią, że Gąska talentem absolutnie nie odbiega od Kądziora, przejął od niego rolę głównego egzekutora, wykonuje stałe fragmenty gry, jest postacią w drużynie absolutnie fundamentalną. Jest jedynym piłkarzem z I ligi występującym w polu, którego do reprezentacji młodzieżowej powołał ostatnio Czesław Michniewicz.
Oko Michniewicza
Były trener portowców ma oko do młodych piłkarzy, to on w Pogoni dał szansę debiutu takim piłkarzom, jak: Marcin Listkowski, Jakub Piotrowski, czy Robert Obst. Ten ostatni jest obecnie partnerem Gąski w drużynie z Suwałk. Obaj spisują się znakomicie, być może od nowego sezonu grać będą razem, ale nie w Wigrach, ale w Pogoni.
Obst jest do drużyny z Suwałk tylko wypożyczony, natomiast Gąska ma z Wigrami kontrakt ważny do końca czerwca 2019 roku. Jeżeli Pogoń chciałaby pozyskać piłkarza, to musiałaby za niego zapłacić. Przykłady takich piłkarzy, jak: Kądzior, Świerczok, czy Kurzawa pokazują, że wyróżniający się piłkarze na zapleczu ekstraklasy mają bardzo duży potencjał i bez kłopotu aklimatyzują się w ekstraklasie.
Gąska w obecnym sezonie zagrał w 23 meczach, zdobył jednego gola, ale zaliczył aż sześć asyst. Nie ma tak doskonałych liczb, jak w ubiegłym roku Kądzior, ale zbiera równie pochlebne recenzje. Jego transfer do ekstraklasy wydaje się być przesądzony, Pogoń musi się mocno postarać, żeby zawodnik trafił właśnie do Szczecina, konkurencja jest bardzo duża.
Pod okiem Ziege
Piłkarz jest wychowankiem Polonii Warszawa, przez rok występował w III lidze niemieckiej w drużynie Unterchaching, jego trenerem był znakomity niegdyś piłkarz Christian Ziege – mistrz Europy, wicemistrz świata, gwiazdor Bayernu Monachium, AC Milan, Liverpoolu i Tottenhamu.
Było to trzy lata temu, Gąska był jeszcze juniorem, zagrał w 11 meczach, zdobył gola i zaliczył jedną asystę, spisywał się poprawnie, dostał nawet propozycję testów w Freiburgu, ale propozycja kontraktu nie została przedstawiona.
To jest gracz mimo bardzo młodego wieku już na poziomie I ligi doświadczony. Na tym szczeblu rozgrywek występuje trzeci sezon, ma na koncie blisko 90 meczów, na pewno jest gotowy do nowych wyzwań na poziomie ekstraklasy.
W przerwie zimowej Pogoń pozyskała z Wigier Suwałki Łukasza Budziłka, prowadziła wcześniej intensywne rozmowy w sprawie Damiana Kądziora i wypożyczyła do suwalskiego klubu Roberta Obsta. Kontakty i współpraca obu klubów wyglądają zatem jako mocno zacieśnione, oby zaowocowało to transferem utalentowanego pomocnika do Pogoni. ©℗ (par)