Koniec roku to dobry czas na podsumowanie dotychczasowych osiągnięć naszych klubów piłkarskich na III-ligowym froncie. W makroregionie zrzeszającym zespoły z województw: Pomorskiego, Kujawsko-Pomorskiego, Wielkopolskiego oraz Zachodniopomorskiego, w 22-zespołowej stawce występuje siedmiu przedstawicieli naszego województwa. Duża liczba uczestników rozgrywek jest wynikiem braku spadków w poprzednim sezonie, który został przedwcześnie zakończony w związku z epidemią koronawirusa.
W obecnie trwającym sezonie, po rozegraniu meczów pierwszej rundy, zespoły zostaną podzielone na dwie grupy A i B. W grupie A zagrają zespoły z miejsc 1-8, które wiosną zagrają ze sobą mecz oraz rewanż i ta rywalizacja wyłoni mistrza, który uzyska promocję do II ligi. Natomiast w grupie B zagra pozostałe 16 zespołów i tam zostaną rozegrane wyłącznie spotkania rewanżowe za mecze jesienne. Najsłabsze 7 zespołów z grupy B spadnie z ligi, a być może liczba spadkowiczów jeszcze się powiększy, jeżeli z II ligi spadną przedstawiciele naszego makroregionu. Obecnie dwa z trzech miejsc spadkowych w II lidze zajmują Olimpia Grudziądz oraz rezerwy Lecha Poznań, a to oznacza że jeżeli rozgrywki zakończyłyby się już dziś to z III ligi spadłoby aż 9 drużyn. Niestety, nisko są także Błękitni Stargard...
ŚWIT SKOLWIN
Naszym najlepszym przedstawicielem w III lidze jest drużyna skolwińskiego Świtu. Klub z północy Szczecina od kilku sezonów plasuje się w ścisłej czołówce rozgrywek i mierzy w mistrzostwo oraz awans do II ligi. Zespół prowadzony przez trenera Andrzeja Tychowskiego konsekwentnie buduje swoją pozycję, a swoją siłę opiera na wyróżniających się zawodnikach z regionu Pomorza Zachodniego. Świtowcy po rundzie jesiennej z 40 punktami zajmują III miejsce i tracą do prowadzącej Radunii Stężyca trzy oczka. Świt traci bardzo mało bramek, przez co może pochwalić się najlepszą defensywą w lidze. Najskuteczniejszym strzelcem Dumy Skolwina jest Szymon Kapelusz, który zaliczył 8 trafień. Zawodnicy z północnego Szczecina wygrali w mijającym roku również regionalny Puchar Polski, a zmagania na szczeblu centralnym zakończyli dopiero na pojedynku z ekstraklasową Cracovią, obrońcą pucharu z poprzedniej edycji. Świt wiosną w lidze będzie walczył o najwyższe cele, a my liczymy, że osiągnie w końcu upragniony sukces, ponieważ ma ku temu solidne podstawy.
POGOŃ II SZCZECIN
Portowcy po rundzie jesiennej zajmują ostatnie miejsce premiowane awansem do grupy mistrzowskiej. Trener Paweł Ozga podkreśla, że jego drużynie zależy na znalezieniu się w pierwszej ósemce z uwagi na późniejszą możliwość rozgrywania spotkań z najlepszymi zespołami w lidze, gdzie intensywność gry będzie znacznie większa. Rezerwiści wskoczyli do ósemki po bardzo dobrym finiszu rozgrywek, kiedy to pokonali m.in. 3:0 Elanę Toruń, ale swoją pozycję będą musieli obronić w pozostałych do rozegraniach wiosną czterech kolejkach części zasadniczej sezonu. Portowcy jako jedni z nielicznych zatrzymali zespół Radunii po remisie 3:3, ale przydarzały im się również wstydliwe porażki jak chociażby ta 0:7 z Sokołem Kleczew przed własną publicznością. Najlepszym strzelcem drugiej drużyny Pogoni z 7 bramkami na koncie jest 18-letni Kacper Zaborski. W drużynie portowców tradycyjnie pojawiali się zawodnicy z kadry pierwszego zespołu, których chwalił szkoleniowiec Pogoni, podkreślając, że nie były to występy „za karę”, a ich zaangażowanie było na wysokim poziomie i motywowało innych zawodników do lepszej gry.
FLOTA ŚWINOUJŚCIE
Beniaminek z wyspy Uznam z 20 punktami na koncie zajmuje 16. miejsce, którego zajęcie na koniec rozgrywek oznacza spadek o klasę niżej. W Świnoujściu w trakcie rozgrywek doszło do zmiany szkoleniowca i doświadczonego Jerzego Rota zastąpił były trener polickiego Chemika - Łukasz Borger. Początkowo wydawało się, że wyspiarze nieco odżyli pod wodzą nowego trenera, jednak końcówka roku w ich wykonaniu była już słaba i w czterech meczach zdobyli zaledwie punkt. Najlepszym strzelcem drużyny ze Świnoujścia jest Paweł Iskra, który zdobył 9 bramek, czyli blisko połowę dorobku strzeleckiego Floty w obecnym sezonie. W Świnoujściu marzą o nawiązaniu do lat świetności, gdy nie tak dawno Flota brylowała w I lidze, jednak w pierwszej kolejności muszą zrobić wszystko, aby utrzymać się w gronie III-ligowców. W tym celu działacze ze Świnoujścia pracują nad wzmocnieniem składu. Natomiast chęć odejścia zgłosili Aleksander Cieślik i Mateusz Bątkowski. Jak na razie Flota przekonuje się, że różnica w poziomach pomiędzy III i IV ligą jest znacząca i trenowanie dwa razy w tygodniu to zdecydowanie za mało...
CHEMIK POLICE
Najgorzej z naszych przedstawicieli radzi sobie w rozgrywkach III ligi zespół Chemika Police. Żółto-zieloni w 17 meczach ugrali zaledwie 6 punktów i są na równi pochyłej w kierunku IV ligi. Podopieczni Mariusza Szmita zdobyli jesienią tylko 6 bramek, co jest najgorszym wynikiem spośród wszystkich zespołów w lidze. Najlepszym podsumowaniem jesieni w wykonaniu Chemika był jego ostatni mecz w Toruniu, gdzie policzanie polegli z kretesem przegrywając aż 0:6, a złych wyników chemicy notowali tej jesieni więcej. Kadra zespołu z Polic opiera się głównie na bardzo młodych zawodnikach, których swoim doświadczeniem wspiera obchodzący w lutym 42. urodziny - Bartosz Ława. Chemik ma jeszcze matematyczne szanse na uratowanie się przed spadkiem, jednak nic nie zapowiada, aby zimą w drużynie z Polic doszło do spektakularnych transferów i odrobienie 17 punktów straty do bezpiecznej lokaty będzie zadaniem praktycznie niewykonalnym, choć chcielibyśmy się mylić.
KOTWICA, BAŁTYK, GWARDIA
Poza przedstawicielami okręgu szczecińskiego na boiskach III ligi występują jeszcze trzy drużyny z naszego województwa, z regionu koszalińskiego, którymi są Kotwica Kołobrzeg oraz Bałtyk i Gwardia Koszalin. Najlepiej z nich radzi sobie Bałtyk, który przezimuje na 7. pozycji i ma realne szanse na znalezienie się w grupie mistrzowskiej, na uwagę zasługuje bramkostrzelny duet zawodników z Koszalina Bartłomiej Putno - Dawid Gruchała-Węsierski, którzy razem zdobył aż 27 goli. W Kołobrzegu nie pracuje już czeski trener Peter Nemec, który w nie do końca jasnych okolicznościach pożegnał się z Kotwicą. Perła Bałtyku, której kibicują też fani Pogoni Szczecin, po jesiennych zmaganiach uplasowała się na 10. miejscu i to chyba przelało czarę goryczy prezesa Adama Dzika, który od kilku sezonów nie może poradzić sobie z odbudowaniem silnego zespołu na wybrzeżu. Słyszeliśmy, że przed świętami rozmawiał ze znanym trenerem, przed laty prowadzącym wiele klubów w ekstraklasie... Gwardia Koszalin odczuwa jeszcze problemy po spadku z II ligi i klub w dużej mierze stawia na swoich młodych wychowanków. Podopieczni trenera Łukasza Drożdżala dzielnie walczą o uchronienie się przed spadkiem, ale zimę spędzą na 17. pozycji ze stratą czterech punktów do bezpiecznej lokaty. Wiosna w III lidze zapowiada się zatem wyjątkowo ciekawie, a wznowienie rozgrywek zaplanowano na weekend 6-7 marca. ©℗
(mij)