Tomas Podstawski uznany został przez sportową redakcję „Kuriera Szczecińskiego” za najlepszego piłkarza rundy jesiennej. Wynika tak z ocen, jakie przyznawaliśmy po każdym ligowym meczu. 23-latek rozgrywa swój pierwszy sezon w Pogoni, trafił do Szczecina nawet w trakcie sezonu, ale był bezwzględnie wyróżniającym się zawodnikiem niemal w każdym meczu.
Wystawiane przez nas oceny są po każdym ze spotkań opisowe, ale zamieniając je na skalę punktową (duże brawa to 5 punktów, oklaski – 4, solidny ligowiec – 3, poniżej średniej – 2, poniżej przyzwoitości – 1, występ zaliczony – bez oceny) postanowiliśmy usystematyzować całą rundę. Podstawski okazał się bezkonkurencyjny.
W rundzie jesiennej punktowało aż 24 piłkarzy. To o dwóch więcej niż w znacznie krótszej rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Żeby zapunktować choćby w jednym meczu, należało zagrać przynajmniej 45 minut. Żeby zostać branym pod uwagę w naszej klasyfikacji na piłkarza rundy, należało zapunktować w połowie rozegranych spotkań, czyli w dziesięciu.
W Pogoni było 13 piłkarzy punktujących przynajmniej w dziesięciu spotkaniach. Piłkarzem z najlepszą średnią ocen okazał się Tomas Podstawski. Był piłkarzem Pogoni, który może się pochwalić średnią ocen blisko 4. Oznacza to, że niemal zawsze grał na dobrym lub nawet bardzo dobrym poziomie.
Trzy razy w dwójce najlepszych
Na cztery miesiące, w których występował (wrzesień, październik, listopad, grudzień) w aż trzech zajmował miejsce wśród dwóch najlepszych piłkarzy miesiąca. We wrześniu był najlepszy, natomiast w listopadzie i grudniu według średniej ocen plasował się na drugiej pozycji. Nie zawodził praktycznie nigdy.
Metamorfoza Pogoni rozpoczęła się od momentu, kiedy do drużyny dołączył Podstawski. Trener Runjaic momentalnie włączył piłkarza do wyjściowego składu, choć przeważnie nowym piłkarzom daje czas na aklimatyzację, poznanie nowego środowiska, sposobu grania. W przypadku Podstawskiego było inaczej. Od razu stał się podstawowym graczem drużyny.
Z 23-letnim pomocnikiem w składzie Pogoń zagrała w 14 meczach, zdobyła 29 punktów, czyli średnio punktowała powyżej 2 punktów na mecz. Była w tym czasie najlepszą drużyną w ekstraklasie, wywalczyła tyle samo punktów co mistrz Polski Legia Warszawa, ale w bezpośrednim pojedynku ją pokonała.
Piłkarzami, którzy wywalczyli średnią ocen powyżej 3,5, byli: Sebastian Walukiewicz, Adam Buksa i Kamil Drygas. Włączając do tego Podstawskiego, to była czwórka naszych zdecydowanie najlepszych piłkarzy, grających nawet na reprezentacyjnym poziomie. Powołanie otrzymał tylko Buksa, który jednak debiutu jeszcze się nie doczekał.
4-osobowy kręgosłup
To była czwórka piłkarzy stanowiących kręgosłup drużyny. Każdego innego dało się zastąpić innym zawodnikiem, jednak absencja przynajmniej jednego z nich powodowała poważną wyrwę w zespole. Pogoń traciła mocno na wartości, gdy z powodu kartek lub kontuzji brakowało Drygasa lub Buksy. To byli jedni z nielicznych piłkarzy w Pogoni nie do zastąpienia.
Ponadto czwórka graczy: Podstawski, Walukiewicz, Buksa, Drygas to zawodnicy o podobnej charakterystyce fizycznej. Każdy z nich o słusznym wzroście, ale żaden z nich niemający z tego powodu kłopotów koordynacyjnych, szybkościowych. Pozycja w drużynie tych piłkarzy pokazuje też, o jakich parametrach piłkarzy potrzebuje i ceni najbardziej trener Kosta Runjaic.
Z 13 piłkarzy branych pod uwagę przy wyborze zawodnika rundy tylko czterech to zawodnicy nowi, pozyskani w letnim okienku transferowym (Podstawski, Majewski, Kozulj, Stec). Pozostali nowi gracze głównie z uwagi na kontuzje nie grali wiele lub przegrywali rywalizację (Malec, Guarrotxena, Żyro, Benyamina).
Wywalczyli miejsce
W gronie 13 piłkarzy punktujących przynajmniej w połowie meczów są: Walukiewicz, Kowalczyk i Matynia, którzy są już w drużynie przynajmniej od poprzedniego sezonu, ale dopiero w obecnym wywalczyli sobie miejsce w podstawowym składzie, choć tylko ten pierwszy może być pewny miejsca, o ile nie zostanie w przerwie zimowej sprzedany.
Trzech najlepszych piłkarzy Pogoni w rundzie jesiennej: Podstawski, Walukiewicz i Buksa to gracze mający odpowiednio 23, 18 i 22 lata. Ciągle są zatem w wieku rozwojowym, a w przypadku Walukiewicza i Buksy pojawia się mnóstwo ofert, zapytań, zainteresowanie ich wykupieniem z Pogoni jest ogromne.
Pogoń, sprzedając ich, może zarobić bardzo dużo, ale pozbędzie się jednocześnie dwóch z trzech najlepszych piłkarzy w rundzie jesiennej, a co za tym idzie wartość drużyny spadnie gruntownie. Runda jesienna pokazała, że bez tych piłkarzy w składzie zespół zmienia swoje oblicze w bardzo dużym stopniu.
Przykłady Podstawskiego, Walukiewicza czy Buksy pokazują też, jak ważny może być wpływ trenera na piłkarza szczególnie młodego, na dorobku, ale z dużym potencjałem. Kosta Runjaic świetnie potrafił wyegzekwować z trójki wymienionych graczy potencjał, z całą pewnością wszyscy ci piłkarze mogą grać jeszcze lepiej.
Pogoń bez skrzydeł
Grupa 13 piłkarzy z przynajmniej połową meczów, w których byli oceniani, pokazuje też, gdzie są słabe punkty w zespole. W gronie tym nie ma praktycznie skrzydłowych, taką rolę z konieczności pełnił Sebastian Kowalczyk, który był jednym z odkryć. Reakcja klubu była bardzo szybka. Jeszcze przed zakończeniem sezonu Pogoń poinformowała o transferze 21-letniego fińskiego skrzydłowego Santeriego Hostikki.
W grupie 13 piłkarzy najniższą średnią punktów mają nasi boczni obrońcy. To też pokazuje, że na tych pozycjach jest duży deficyt i duże pole manewru. Pogoń na prawej i lewej obronie nie ma wykrystalizowanego lidera i raczej potrzebuje na tych pozycjach wzmocnień. Boczne flanki to były słabo obsadzone pozycje w rundzie jesiennej.
Z grupy wychowanków mających największy udział w rozegranych jesienią meczach byli Sebastian Kowalczyk i Hubert Matynia. Ten drugi otrzymał nawet powołanie do reprezentacji Polski, ale wszyscy doskonale wiemy, że na poziomie reprezentacyjnym nie gra. Ponadto jest wychowankiem nieco naciąganym, do Pogoni trafił już po ukończeniu pełnoletności.
Z grupy wychowanków, którzy punktowali tylko w epizodycznym wymiarze, byli Sebastian Rudol i Adrian Benedyczak. Ten pierwszy rozegrał tylko cztery mecze z przynajmniej 45-minutowym udziałem, a ten drugi o jeden mniej. Rudol w ostatnim meczu ze Śląskiem znalazł się nawet poza kadrą meczową. ©℗
Wojciech PARADA
Fot. R. PAKIESER
PIŁKARZ RUNDY
1. Tomas Podstawski 3,9 (14 meczów)
2. Sebastian Walukiewicz 3,7 (18)
3. Adam Buksa 3,7 (11)
4. Kamil Drygas 3,6 (18)
5. Radosław Majewski 3,2 (19)
6. Lasza Dwali 3,2 (13)
7. Sebastian Kowalczyk 3,2 (11)
8. Zvonimir Kozulj 3,1 (17)
9. Łukasz Załuska 3,1 (16)
10. Ricardo Nunes 2,9 (11)
11. Hubert Matynia 2,7 (13)
12. David Niepsuj 2,4 (10)
13. David Stec 2,2 (10)
Średnia ocen w skali 1 - 5. W nawiasie liczba spotkań podlegających ocenie piłkarza. Przy równej średniej ocen, o kolejności decydowała większa liczba rozegranych meczów.
PIŁKARZE MIESIĄCA
Lipiec – Radosław Majewski
Sierpień – Łukasz Załuska
Wrzesień – Tomas Podstawski
Październik – Sebastian Kowalczyk
Listopad – Kamil Drygas
Grudzień – Sebastian Walukiewicz
