W środę o godzinie 18.00 piłkarze Pogoni Szczecin rozegrają ostatni podczas zgrupowania w Gniewinie sparing. Przeciwnikiem będzie wicemistrz Izraela Hapoel Beer Shewa, przygotowujący się do meczów w pierwszej rundzie kwalifikacji do Ligi Europy przeciwko albańskiej drużynie KF Laci.
Izraelczycy współdzielą ośrodek Mistral Sport z Pogonią i Olympiakosem Pireus. W Polsce trenują niemal w każdej przerwie letniej. Graliśmy z nimi już w 2016 roku (1:2) i w 2018 roku (1:1). Hapoel w ciągu trzech ostatnich sezonów dwa razy grał w fazie grupowej Ligi Europy, w ubiegłym roku dotarł natomiast do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europy.
Zespół z Izraela w ciągu trzech ostatnich sezonów w rywalizacji międzynarodowej odniósł kilka spektakularnych zwycięstw. W fazie grupowej Ligi Europy dwukrotnie pokonał Inter Mediolan, w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów wyeliminował Olympiakos, był bliski wyeliminowania Celtiku Glasgow i awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Hapoel zagrał w Gniewinie już z Lechią Gdańsk (3:0) oraz z Olympiakosem Pireus (2:2). W kadrze naszych rywali nie ma wielu piłkarzy znanych szerszej publiczności, ale od wielu lat gra tam Maor Melikson (niegdyś Wisła Kraków), Ben Sahar (były zawodnik Chelsea, Espanyolu czy Herthy) oraz bratanek Jimmy'iego Floyda Hasselbainka - Nigel Hasselbaink.
W poniedziałek i wtorek w treningach na boisku nie brali udziału Kostas Triantafyllopoulos i Mariusz Malec. Szczecinianie powoli kończą obóz na Kaszubach, a mecz z Hapoelem będzie też przedostatnim w okresie przygotowawczym. 12 lipca w Opalenicy zagramy jeszcze z Vitesse Arnhem. (par)
Fot. pogonszczecin.pl
