W środę 3 listopada Olimpia i LFA rozegrały mecze 1/32 Pucharu Polski. Gospodarzami spotkań były drużyny występujące w niższej klasie rozgrywkowej.
Olimpia zagrała na wyjeździe ze Stomilanką Olsztyn, która zajmuje szóste miejsce w I lidze kobiet. Po 90 minutach był remis 1:1. W pierwszej połowie Olimpia prowadziła po bramce Patrycji Ziemby. W drugiej połowie Stomilanka odpowiedziała golem wyrównującym. Dogrywka nie przyniosła kolejnych bramek, a w rzutach karnych lepszy okazał się zespół z Olsztyna, wygrywając 4:1.
LFA podejmowała na Witkiewicza rezerwy Czarnych Sosnowiec. Obydwa zespoły grają na poziomie III ligi, ale zespół ze Szczecina został wylosowany jako pierwszy i dlatego był gospodarzem spotkania.
Od początku meczu lepszym zespołem była ekipa gości. Już w pierwszej połowie Czarni powinni prowadzić kilkoma bramkami, ale dobrze broniła Oktawia Kaszewska. Od początku drugiej połowy LFA zagrała odważniej, oddała kilka strzałów z dystansu, w tym jeden w poprzeczkę. Jednak wynik się nie zmienił. Mecz skończył się w 59 minucie, kiedy czerwoną kartkę z zespołu LFA otrzymała Marta Filipowicz. Zespół z Sosnowca wykorzystał tą sytuację i wypunktował szczecinianki 5:0, nie pozostawiając złudzeń, kto w tym spotkaniu był drużyną lepszą.
PR