W Zawierciu odbyły się mistrzostwa Polski w piłce nożnej oldbojów, podczas których Pogoń Szczecin obroniła mistrzowski tytuł wywalczony przed rokiem.
Portowcy pokonali kolejno, RKS Radomsko 9:2, Sandecję Nowy Sącz 4:1, Wartę Zawiercie 5:3, GKS Jastrzębie 1:0, Zagłębie Dąbrowskie 2:1, KSZO Ostrowiec 5:0 i ulegli Włókniarzowi Wrocław 1:3, by z drugiego miejsca awansować do półfinału, w którym zremisowali z Zagłębiem Sosnowiec 3:3, wywalczając awans rzutami karnymi 6:5. W finale z Cracovią Kraków także był remis, tym razem 2:2, a w konkursie strzałów z punktu karnego szczecinianie byli lepsi wygrywając złoto z wynikiem 3:2!
Mistrzowie Polski wystąpili w składzie: Patryk Konopka, Mariusz Giergiel, Marek Ufnal - Tomasz Mendak, Bartosz Przygórzewski, Adam Frączczak, Kamil Fryszka, Olgierd Moskalewicz, Marek Niewiada, Arkadiusz Kondraciuk, Rafał Andruszko, Robert Sikorski, Adam Liszczak i Tomasz Grochowski, a ekipę wsparcia technicznego stanowili: Jacek Osmański, Piotr Głód, Michał Paluch, Grzegorz Wójcik i konferansjer, spiker, grafik komputerowy oraz organizator eventów Rafał Polak, zaś wsparcia drużynie mistrzów kraju udzielili: Pogoń Szczecin, Hurtownia KING, Signum Yacht Service, Football Arena, ELJOT, Elbud, Koł-Bud, Pizzeria Toni Pepperoni, Arte - Agencja reklamowa, PLÉSYR, AutoMaks, Kontener Serwis, Padel Club Szczecin, Corner House, Pizzeria Napoli z Międzywodzia, Silo-Trans Szczecin, Opony OK z Mierzyna i SB Betting Software.
- Cieszymy się z obronienia mistrzowskiego tytułu sprzed roku, potwierdzając kilkuletnią przynależność do krajowej czołówki, ale osiągnięcie sukcesu nie było łatwe, bo konkurencja jest coraz silniejsza, a poziom rozgrywek z roku na rok wzrasta, o czym świadczy chociażby fakt, że i nam przytrafiła się porażka, zaś najważniejsze rozstrzygnięcia zapadały po rzutach karnych - powiedział kapitan szczecińskiego zespołu Olgierd Moskalewicz. - Rywalizacja była zacięta do samego końca, a o naszym triumfie zadecydowały takie detale jak ambicja, determinacja, wola walki i ogromna chęć powtórzenia sukcesu sprzed roku. Bardzo pomogli nam też liczni sponsorzy, dzięki którym mieliśmy na mistrzostwach komfortowe warunki i mogliśmy skupić się wyłącznie na grze. Czuliśmy też wsparcie swoich kibiców, którzy nieustannie dodawali nam otuchy w mediach społecznościowych i oni też mają swój udział w naszym złocie! (mij)
