Oldboje Pogoni Szczecin powtórzyli osiągnięcie sprzed roku i ponownie zostali wicemistrzami Polski. Tym razem w finale przegrali z Cracovią 0:5 po meczu jednostronnym, w którym rywale byli zespołem dojrzalszym i skuteczniejszym. Portowcy trzeci raz z rzędu grali w finale, przed dwoma laty byli mistrzami Polski.
Cracovia wykorzystała wszystkie błędy szczecinian. Pierwszą bramkę zdobyła po niefortunnej interwencji Wojciecha Tomasiewicza w bramce, drugą po stracie piłki w środkowej strefie boiska przez Bartosza Ławę, trzecią po klasycznej kontrze, a czwartą i piątą strzałami do pustej bramki. Szczecinianie wycofali bowiem bramkarza, ale nie zdołali odmienić losów meczu.
Portowcy zaprezentowali się w Zawierciu w bardzo mocnym składzie z kilkoma zawodnikami, mającymi przeszłość w ekstraklasie w barwach Pogoni. Wystąpili między innymi: Wojciech Tomasiewicz, Dariusz Adamczuk, Grzegorz Matlak, Robert Sikorski, Adam Liszczak, Bartosz Ława, Olgierd Moskalewicz, Robert Kolendowicz, Rafał Andruszko i Artur Bugaj.
Najlepszym piłkarzem turnieju wybrany został Bartosz Ława. (par)
Fot. facebook