Nie tylko Mateusz Matras, ale również Ricardo Nunes i Spas Delev ćwiczyli indywidualnie podczas piątkowego treningu piłkarzy Pogoni Szczecin przed niedzielnym meczem z Jagiellonią Białystok.
Po sobotnich zajęciach trener Moskal zadecyduje, czy obaj pojadą do Białegostoku. Występ Matrasa raczej nie jest możliwy. Jest duże zagrożenie, że Pogoń będzie musiała radzić sobie w Białymstoku także bez Nunesa i Deleva.
- Ricardo narzekał na ból w stopie – powiedział trener Kazimierz Moskal. - Spas już przed środowym meczem z Jagiellonią zgłaszał bóle w okolicach mięśni przywodziciela, w przerwie meczu ponownie o tym mówił. Decyzję podejmiemy po sobotnim treningu.
Nunes w środowym meczu przeciwko Jagiellonii należał do najlepszych piłkarzy w drużynie Pogoni. Zdobył nawet bramkę, co nie często mu się zdarza. W obecnym sezonie wpisał się na listę strzelców co prawda już po raz drugi, jednak do maja tego roku nie zdobył dla Pogoni ani jednego gola, choć gra w drużynie już od ponad dwóch lat.
Delev choć za swoje występy jest chwalony, to jednak nie może pochwalić się dobrymi liczbami. Dotąd w meczach ligowych nie zdobył gola i zaliczył tylko jedną asystę. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser