Środa, 03 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Nokaut juniorów Pogoni, 0:7 w Lubinie

Data publikacji: 24 sierpnia 2019 r. 16:02
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 22:31
Piłka nożna. Nokaut juniorów Pogoni, 0:7 w Lubinie
 

Juniorzy Pogoni Szczecin doznali największej w historii Centralnej Ligi Juniorów klęski. Przegrali w Lubinie z miejscowym Zagłębiem aż 0:7 (0:2). Wliczając mecze z poprzedniego sezonu to była piąta z rzędu wyjazdowa porażka.

REKLAMA

Trzy miesiące temu portowcy przegrali z Zagłębiem 0:1, tym razem oba zespoły wystąpiły w młodszych składach i zmiana jakościowa okazała się gigantyczna na niekorzyść młodych szczecinian.

Pogoń wystąpiła w najsilniejszym zestawieniu. W wyjściowym składzie zaprezentowało się aż pięciu piłkarzy z rocznika 2003, o którym w klubie mówi się, że to grupa o absolutnie nowej, lepszej jakości, prowadzona według określonego, nowoczesnego modelu gry.

Mogą oczywiście pojawić się tłumaczenia, że w grupach młodzieżowych nie wynik jest najważniejszy, ale rozwój jednostek. Tak jest zawsze, kiedy brakuje argumentów obronnych.

O drużynie, która nie gra na wynik mówimy wtedy, gdy zespół jest ustawiony eksperymentalnie, piłkarze grają nowym systemem, na nowych pozycjach, otrzymują nowe zadania, stają przed nowymi wyzwaniami. Nic takiego w przypadku Pogoni w sobotę nie miało miejsca.

W Pogoni wystąpili piłkarze regularnie powoływani do juniorskich reprezentacji Polski. Między innymi Filip Balcewicz i Nikodem Sujecki zostali powołani na wrześniowy turniej o puchar Syrenki. W Lubinie obaj otrzymali surową lekcję, chyba najboleśniejszą w ich dotychczasowej karierze piłkarskiej. Również z Zagłębia powołano trzech piłkarzy na turniej o puchar Syrenki.

W Pogoni zaprezentowało się w wyjściowym składzie sześciu piłkarzy z rocznika 2002, z których Dawid Razaeian i Krystian Rybicki byli powoływani do reprezentacji w poprzednim sezonie na eliminacyjne mecze do mistrzostw Europy juniorów młodszych.

Rozmiary porażki są szokujące, ale kolejna przegrana z mocną piłkarską akademią zaskoczeniem nie jest. Juniorzy Pogoni w rundzie wiosennej byli jedną ze słabszych ekip w CLJ, przegrywali mecze seryjnie, natomiast zawodnicy z rocznika 2002 i 2003 zajęli w poprzednim sezonie w swojej grupie makroregionalnej dopiero czwarte miejsce.

Podobnie wysokie porażki juniorzy Pogoni ponosili kilka lat temu, ale w konfrontacji z mocnymi niemieckimi klubami. Między innymi w roku 2014 przegrali z HSV Hamburg 0:8, ale od tamtej pory miało się w klubie pod względem szkolenia wiele zmienić na lepsze. Takie przynajmniej docierają z klubu sygnały. (par)

Fot. pogonszczecin.pl

REKLAMA

Komentarze

kibol
2019-08-25 22:14:01
jak by trener leczynski mial jaja to by nie ulegl sytuacji co miala miejsce przed szatnia po meczu z SMS gdzie ojciec jednego z zawodnikow wykrzyczal ze nie po to dokladal do transferu by jego syn gral w u17 ,a mial w u19, no to pojechal z u19 do lubina i super zagral zawalajac 5 bramek,no chyba kazdy widzi ze ten wynik nie jest normalny!!! a propo nowy skaut ZYGON zle chyba ocenil potencjal zawodnika,jaki trener taki skaut
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
do dr
2019-08-24 20:55:06
Może i trener Łeczynski ma jaja, ale trzeba być też psychologiem co jest tak ważne w szkoleniu młodzieży. a Pan redaktor już chyba zapomniał że liczą sie jednostki?To również dzieki trenerowi Ł. taki Kozłowski jest w 1 drużynie. mimo tego że w zeszłym roku nie było wyniku w CLJ
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Aaaa
2019-08-24 19:19:12
Widac ze pan dziennikarz nie byl na meczu, w zespole zagłebia zagrał jeden zawodnik z rocznika 2003, następnym razem przed. Napisaniem artykułu proszę sie doinformować
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
dr
2019-08-24 19:02:35
trener cretti w takim przypadku mowi zazwyczaj ,że paradoksalnie wynik nie odzwierciedlał wydarzen na boisku, i ze długimi momentami mielismy wiecej z gry tylko bylismy nieskuteczni, zapłacilismy frycowe bo jestesmy młodą ekipa,ciekawe czy to samo powie p.łeczynski czy moze pokaze ze ma jaja,bo za takiego mimo wszystko go uwazam
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
długi
2019-08-24 17:55:59
Ważne ,że Pogon zatrudniła nożownika ze Srakovi.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Bibol
2019-08-24 16:10:47
Oj panie redaktorze wynik się przecież nie liczy, tu chodzi o jednostkę brawo za szkolenie!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA