W PONIEDZIAŁEK o g. 18.00 piłkarze niepokonanej dotąd Pogoni Szczecin rozegrają interesująco zapowiadające się spotkanie z dobrze spisującym się beniaminkiem Zagłębiem Lubin. Mimo to wiele wskazuje na to, że na stadionie zanotujemy jedną z najniższych frekwencji w Szczecinie w obecnym sezonie.
Mecz tych drużyn zakończy dwunastą serię spotkań w piłkarskiej ekstraklasie. To szósty pojedynek portowców w nowym sezonie przed własną publicznością. Mimo, że spotkanie zapowiada się atrakcyjnie, to nie należy raczej oczekiwać rekordowej frekwencji.
To pierwszy mecz portowców w sezonie przed własną publicznością, który rozegrany zostanie w typowo jesiennej aurze. Biorąc pod uwagę fakt, że mecze odbywają się na wysłużonym, nie posiadającym nad całością trybun zadaszenia, to może być to elementem decydującym o niskiej frekwencji.
Na inauguracyjnym meczu ze Śląskiem Wrocław obecnych było 8 658 kibiców. Niespełna miesiąc później podczas meczu z Wisłą Kraków tych kibiców było nieznacznie więcej – 8 897. Przed miesiącem mecz z liderem tabeli Piastem Gliwice zgromadził na trybunach 8 811 kibiców.
Kolejny pojedynek z Jagiellonią rozgrywany też w poniedziałek skusił 7 582 fanów do przyjścia na stadion. Jeżeli dziś pojawi się 7 tys. kibiców, to można będzie taki wynik uznać za zadowalający.
W tym roku największym zainteresowaniem cieszył się inauguracyjny mecz rundy wiosennej z Lechem Poznań. Wysłużony stadion przy ul. Twardowskiego odwiedziło wówczas 9 684 kibiców. To był mecz z największą liczbą kibiców w całym sezonie 2014/15 i jedyny, który zgromadził w Szczecinie fanów powyżej 9 tysięcy.
Bariera 10 tysięcy po raz ostatni została złamana jeszcze dwa sezony temu - dokładnie 28 maja 2014 roku. Pogoń podejmowała wówczas mający zapewniony tytuł mistrza Polski Legię Warszawa i przegrała z nią 0:1 przed 11 248 kibicami zebranymi na szczecińskim stadionie.
Zainteresowanie poniedziałkowym meczem z Zagłębiem jest umiarkowane. W poniedziałek do godziny 17.45 (15 minut przed rozpoczęciem meczu) uprawnionych do wejścia na stadion było 7 158 kibiców.
Nie znaczy to jednak, że przynajmniej tylu fanów zawita na stadion. Liczba uprawnionych do wejścia oznacza, że wydano właśnie tyle wejściówek: darmowych zaproszeń, karnetów i sprzedanych biletów.
Liczba kibiców obecnych na trybunach zawsze jest mniejsza od podanej uprawnionych do wejścia tak około 10, lub 15 procent.
Pogoń bez względu na wynik meczu utrzyma drugie miejsce w tabeli. Jeżeli wygra, to zbliży się do liderującego Piasta na odległość 4 punktów i będzie mieć taką samą przewagę nad trzecią w tabeli Legią.
Pogoda w porze meczu ma być sprzyjająca - około 11 stopni Celsjusza i tylko 8 procent szans na opady. Warto jednak wybierając się na mecz zaopatrzyć w parasolkę. (p)
Zobacz i posłuchaj, co przed meczem Pogoń - Zagłębie powiedzieli czołowi zawodnicy Pogoni Szczecin: Rafał Murawski i Takafumi Akahoshi.
Fot. R. Pakieser