Młodzieżowa piłkarska reprezentacja Polski prowadzona przez byłego piłkarza, trenera i dyrektora sportowego Pogoni Szczecin Macieja Stolarczyka przegrała z Niemcami 1:2 (1:1) w meczu grupy B eliminacji mistrzostw Europy i zajmując III miejsce straciła szanse na awans do turnieju finałowego, który w przyszłym roku odbędzie się na boiskach w Rumunii i Gruzji.
Skrzydłowy Pogoni Mariusz Fornalczyk pojawił się na boisku w 58. minucie spotkania i był bliski zdobycia bramki, ale strzelił tuż obok słupka. Gol i tak nie zostałby uznany, bo sędzia odgwizdał spalonego, ale powtórki telewizyjne pokazały, że spalonego nie było.
Drugi z portowców, Mateusz Łęgowski, tym razem nie dostał szansy na grę. W spotkaniu wystąpili także trzej byli piłkarze szczecińskiego klubu. Cały mecz na boisku spędził Kacper Kozłowski (Royale Union Saint-Gilloise, do którego jest wypożyczony z Brighton), który asystował przy wyrównującym golu Bartosza Białka, był bliski zdobycia bramki i przeprowadził kilka gorących akcji, ale widać było u niego brak ogrania, bo wiosną w nowym klubie praktycznie nie występował.
Do 68 minuty grał Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio), zaś Adrian Benedyczak (Parma Calcio) właśnie w 68. minucie wszedł na plac gry z ławki rezerwowych.
TABELA KOŃCOWA
1. Niemcy 27 32-9 9 0 1
2. Izrael 19 19-10 6 1 3
3. POLSKA 18 26-9 5 3 2
4. Węgry 14 16-17 4 2 4
5. Łotwa 7 5-19 2 1 7
6. San Marino 1 0-34 0 1 9
Jedyną bramkę dla naszej kadry zdobył w tym meczu w 34. minucie Bartosz Białek. Dla gości dwa razy trafił Youssoufa Moukoko (25. i 84. minuta). Polacy zakończyli rozgrywki w eliminacyjnej grupie B na III miejscu. Bezpośredni awans na mistrzostwa Europy wywalczyli Niemcy, zaś w barażu zagra reprezentacja Izraela. (mij)