Piłkarze Pogoni Szczecin rozegrają w sobotę ostatni mecz w roku przed własną publicznością. Spotkają się z Podbeskidziem, które nie wygrało żadnego z czterech ostatnich meczów, ale też z dziesięciu wyjazdowych w całym sezonie przegrało zaledwie dwa, a wygrało aż cztery. Częśćiej zatem na wyjeździe wygrywa, jak przegrywa.
Trener Czesław Michniewicz tradycyjnie już zwołał przedmeczową konferencję prasowa, na której omówił najważniejsze kwestie przed spotkaniem z Podbeskidziem.
- Przed nami dwa ostatnie mecze w roku. Musimy utrzymać koncentrację i zdobyć w nich jak najwięcej punktów.
- Dysponujemy taką samą kadrą meczową, jak przed meczem z Górnikiem w Łęcznej.
- Liczymy na to, że naszych kibiców będzie więcej, jak na ostatnim meczu. Liczymy na ich pomoc.
- Nie mamy jeszcze gotowego pomysłu na mecz z Podbeskidziem. Dziś wyjeżdżamy na krótkie zgrupowanie i tam sobie wszystko ustalimy.
- Zwoliński i Nunes są już praktycznie zdrowi, ale nie będziemy ryzykować. Liczymy, że będą do naszej dyspozycji już od początku okresu przygotowawczego.
- Nagórski na pewno pojedzie z nami na obóz do Pogorzelicy, a być może też do Turcji.
- Odnowił się uraz Sebastianowi Murawskiemu. Nie będziemy mogli z niego skorzystać.
- Traore nie jest piłkarzem, którego można odesłać do domu po jednym treningu. Chcemy dać mu więcej czasu.
- Pogoń zakontraktowała dziś 18 letniego Japończyka Seiyę Kitano. Rozpocznie treningi z drużyną rezerw, ale będziemy go monitorować.
- Widziałem Kitano podczas turnieju juniorów i podobał mi się. Chciałbym go zobaczyć w treningu z pierwszą drużyną.
- Po meczu z Wisłą rozjeżdżamy się do domów. Nie ma czasu na roztrenowanie.
- Bedziemy grać sparringi z Błękitnymi i Kotwicą. Była szansa na rozegranie meczu z Hannoverem 96, ale ostatecznie z powodów logistycznych do niego nie dojdzie.
- Nie jestem zadowolony z gry nogami Słowika. W tygodniu mocno nad tym pracowaliśmy.
- Listkowski wkrótce podpisze nowy kontrakt z Pogonią.
- Siłą drużyny z Bielska jest walka i determinacja. Musimy im przeciwstawić takie same walory.
- Cieszę się, że praca nad transferami owiana jest ciszą. Dzięki temu wzrastają szansę na ich realizację.
- Ważne, by w meczu z Podbeskidziem opanować środek boiska. Wtedy łatwiej będzie uruchomić skrzydła. To będzie klucz do sukcesu.
- Nie ma tematu transferu do Pogoni Piotra Wiśniewskiego. Prowadziliśmy tylko luźne rozmowy. On ma już 32 lata, nie szukamy piłkarzy w tym wieku.
- Koniec konferencji prasowej.
Zobacz i posłuchaj, co przed meczem z Podbeskidziem powiedział trener Czesław Michniewicz: