Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Matynia nie zagra z Cracovią

Data publikacji: 26 czerwca 2020 r. 19:11
Ostatnia aktualizacja: 28 czerwca 2020 r. 08:42
Piłka nożna. Matynia nie zagra z Cracovią
 

W ostatnim meczu 33. kolejki PKO Ekstraklasy Cracovia podejmie na własnym stadionie Pogoń Szczecin. Na trzy dni przed pojedynkiem odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Kosty Runjaica. Szkoleniowec Dumy Pomorza nakreśli sytuację kadrową drużyny po środowym spotkaniu w Poznaniu.

- Hubert Matynia będzie pauzował za kartki. Występ Santeriego Hostikka na chwilę obecną stoi pod znakiem zapytania. W sobotę zobaczymy jak wygląda jego sytuacja zdrowotna i zadecydujemy - powiedział trener Runjaic.

W Krakowie nasz zespół potrafi rozegrać bardzo dobry mecz. W ostatnich latach miało to miejsce szczególnie w fazach finałowych. W sezonie 2017/2018 w 37. kolejce Portowcy wygrali 4:1, a sezon później, także na sam koniec rozgrywek, 3:0. Teraz ich największą bolączką jest właśnie zdobywanie goli.

- Nie wiem, czy mecz będzie obfitował w gole. Nie wiem też, czy wygramy. Faktycznie, ostatnie pojedynki z Cracovią to były dobre spotkania. W fazach finałowych notowaliśmy z nimi dobre wyniki. Z pewnością będzie to wyrównany mecz, w którym walka będzie toczyła się o każdy centymetr boiska. Cracovia z pewnością też będzie chciała zapunktować, bo na swoim boisko nie osiąga ostatnio dobrych wyników. My oczywiście też nie jesteśmy zadowoleni z liczby punktów, które ostatnio zdobyliśmy. Będziemy starali się pokazać z jak najlepszej strony i osiągnąć dobry wynik - podkreśla szkoleniowiec.

Za ligowcami dwie kolejki, w trakcie których na trybunach zasiedli kibice. W przypadku Pogoni były to spotkania, w których gra naszych zawodników odmieniła się na lepsze, choć wyniki nie mogły zachwycić.

- Z pewnością obecność kibiców jest dla piłkarzy dużym plusem. Ponownie można było poczuć prawdziwą piłkę nożną. To było dobre dla nas, ale też dla samych kibiców. Czasami oglądam mecze w telewizji, ale to nie jest to samo, co na stadionie - zaznaczył Kosta Runjaic.

Jedno z pytań przygotowanych przez dziennikarzy dotyczyło formy i rozwoju Marcina Listkowskiego. Trener udzielił obszernej wypowiedzi. 

- Marcin z pewnością rozwija się i jest to widoczne dla wszystkich. W pierwszym sezonie, trudnym dla Pogoni, nie mogłem na niego często stawiać. Wypożyczenie było dobrym krokiem. W Rakowie zdobył doświadczenie i ograł się. Dzisiaj robi kolejne kroki i mam nadzieję, że będzie dalej się rozwijał. Jest też "ale" w przypadku jego osoby. To zawodnik z wielkim potencjałem, ma jakość i nie jest kontuzjogenny. W stosunku do jego jakości oczekuję, że jeszcze więcej pokaże na boisku. Chcę, by w każdym meczu tworzył akcje, które robią różnicę. Momentami to pokazywał, ale ja oczekuję więcej, bo go na to stać. Marcin to wie i pracuje nad sobą. To ciągły proces, który będzie trwał też w kolejnych latach. Dla mnie ważne jest to, że jest w pełni świadomy swoich wad i zalet - przyznał opiekun I zespołu. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ja
2020-06-28 05:19:53
Same dobre wiadomości Drewniak Matynia i cienias Hostikka i mam nadzieje ze także Manias
kaz
2020-06-27 21:59:14
Skoro Hubercik nie zagra to tak jakby mecz się nie odbył

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA