Piłkarze ekstraklasowej Pogoni Szczecin sobotnim zwycięstwem 1:0 z Cracovią kontynuują serię kolejnych sześciu ligowych wygranych, a mecz z krakowianami był rozpoczęciem zimowego maratonu, bo w środę czeka portowców dodatkowo występ w Pucharze Polski.
W środę o godz. 17.30 na Twardowskiego szczecinianie zmierzą się w 1/8 finału PP z Piastem Gliwice, a spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności, lecz będzie transmitowane w Polsacie Sport Extra. Przypomnijmy, że w obecnej edycji pucharowych zmagań Pogoń wyeliminowała na wyjeździe rzutami karnymi Wisłę Płock (w normalnym czasie i po dogrywce było 1:1), a wcześniej w Nowym Targu pokonała tamtejsze Podhale 5:0. Piast grał podobnie, eliminując mielecką Stal rzutami karnymi, a wcześniej pokonując w Rzeszowie Resovię 4:0.
Pogoń i Piast zmierzą się ponownie na Twardowskiego już trzy dni później (o tej samej porze), a stawką będą punkty PKO BP Ekstraklasy, w której oba zespoły wygrały wszystkie tegoroczne spotkania, a Duma Pomorza jest samodzielnym liderem tabeli po zimowym wstępie, czyli zwycięstwach po 1:0 nad Rakowem Częstochowa i Cracovią. Przypomnijmy, że wcześniej portowcy pokonali Stal Mielec 2:0 (dom), Wartę Poznań 2:1 (wyjazd), Lecha Poznań 4:0 (wyjazd) i Zagłębie Lubin 1:0 (dom). Nasz rywal w pucharowo-ligowym dwumeczu też jest w dobrej formie, bo nie przegrał żadnego z ostatnich dziesięciu meczów, a w tym roku pokonał Śląsk Wrocław 2:0 i wcześniej w dramatycznym meczu Wisłę w Krakowie 4:3, choć po 20 minutach przegrywał 0:3, a wyrównujący i zwycięski gol padły w 90 minucie!
Przygotowania do najbliższych meczów Pogoń rozpoczęła już w niedzielę trenując na siłowni i na boisku. We wtorek nasi zawodnicy udadzą się na przedmeczowe zgrupowanie. Podobny tryb będą miały przygotowania do sobotniego starcia. W czwartek zaplanowana jest jednostka na siłowni, w piątek wyjazd do hotelu i trening na boisku.
• • •
Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy na podstawie informacji od sędziego spotkania podjął decyzję o przełożeniu poniedziałkowego meczu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Stal Mielec miała grać z Wisłą Płock. Powodem były złe warunki pogodowe. ©℗ (mij)