57-letni były piłkarz i trener Pogoni Szczecin Piotr Mandrysz został po raz drugi w swojej szkoleniowej karierze trenerem Termaliki Nieciecza. Celem klubu na nowy sezon jest powrót do ekstraklasy. W następnym sezonie awans uzyskają aż trzy drużyny.
Mandrysz zastąpił na stanowisku trenera tez świetnie znanego w Szczecinie byłego piłkarza Pogoni Marcina Kaczmarka i była to decyzja dość zaskakująca. Kaczmarek w minionym sezonie osiągał z drużyną bardzo dobre wyniki. Przejął zespół po dziewięciu meczach, kiedy ten z zaledwie pięcioma punktami na koncie zajmował ostatnie miejsce w tabeli.
Termalica pod wodzą Kaczmarka zakończyła ostatecznie sezon na bezpiecznym ósmym miejscu ze stratą zaledwie dwóch punktów do piątego w tabeli GKS Jastrzębia. Zespół pod wodzą Kaczmarka punktował ze średnią 1,63 punktu na mecz i w tabelce uwzględniającej mecze od momentu objęcia przez niego stanowiska trenera zajął wysokie czwarte miejsce. Mimo to klub postanowił dokonać wymiany szkoleniowca.
Piotr Mandrysz już raz awansował z Termaliką do ekstraklasy. Było to w sezonie 2014/15. W swoim premierowym sezonie utrzymał drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej i został zwolniony. Jego miejsce zajął odchodzący z Pogoni Czesław Michniewicz.
Mandrysz był bez pracy przez 1,5 roku. W styczniu ubiegłego roku został zwolniony z GKS Katowice po tym, jak wypracował z drużyną średnią zdobytych punktów na poziomie 1,4. W obecnym sezonie ten sam GKS spadł do drugiej ligi.
Były piłkarz i trener Pogoni dokonał już trzech awansów do ekstraklasy. Prócz Termaliki zrobił to z RKS Radomsko i Piastem Gliwice. Ze wszystkimi tymi klubami dokonał pierwszych, dziewiczych awansów w historii tych klubów. Ma na swoim koncie też awanse z GKS Tychy i Pogonią do I ligi. Ze szczecińskim klubem dotarł do finału Pucharu Polski. (par)