Mimo niepowodzenia Pogoni w ostatnim meczu w Kielcach zainteresowanie niedzielnym meczem z Lechią Gdańsk jest ogromne. Bilety na to spotkanie wyprzedane zostały już na początku tygodnia, jeszcze przed głośnymi zmianami w klubie. Początek konfrontacji na stadionie im. Floriana Krygiera o godz. 14.45.
Miniony tydzień był w Szczecinie bardzo gorący i przygotowania zespołu do meczu 9 kolejki z Lechią zeszły na drugi plan. We wtorek Pogoń poinformowała, że rozwiązuje kontrakt z obecnym trenerem Robertem Kolendowiczem, a dzień później ogłosiła, że tymczasowo obowiązki szkoleniowca przejął dotychczasowy asystent Tomasz Grzegorczyk. I to właśnie były trener Arki Gdynia zsiądzie w niedzielę na ławce trenerskiej Pogoni.
Równocześnie ze zmianami w sztabie szkoleniowym Pogoń dokonała w tym tygodniu głośnego transferu Francuza Benjamina Mendy (o tym piłkarzu piszemy w osobnym tekście). Jest jednak mało prawdopodobne, aby były reprezentant Francji i gracz Manchesteru City już w sobotę zadebiutował w Pogoni.
Tymczasowy trener portowców Tomasz Grzegorczyk nie będzie miał w niedzielę do dyspozycji kontuzjowanego od kilku tygodni Leo Borgesa. Do drużyny powinien natomiast dołączyć nieobecny w Kielcach Jose Pozo. Trener ekipy z Trójmiasta ma więcej kłopotów kadrowych i nie będzie mógł wystawić Antona Tsarenki, Bujara Pllany oraz Bogdana Sarnawskiego.
Niedzielny pojedynek będzie 60. bezpośrednim meczem Pogoni z Lechią. Pogoń rywala z Gdańska pokonała dotychczas 23 razy i 17 razy przegrała. W ostatnim meczu obu drużyn w maju 2025 roku w Szczecinie był remis 3:3, a po raz ostatni portowcy ulegli Lechii w czerwcu 2020 roku w Szczecinie 0:1.
Lechia jest obecnie outsiderem tabeli, ale tylko dlatego, że rozpoczęła sezon z pięcioma ujemnymi punktami za niedopełnienie wymogów licencyjnych. W środę Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu skrócił gdańskiemu klubowi do 17 września okres obowiązywania zakazu transferów oraz ograniczenia w zakresie rejestracji nowych zawodników. Oddalił jednak inną skargę Lechii, uznając za w pełni zasadne zastosowanie środka kontroli w postaci odjęcia 5 punktów w sezonie rozgrywkowym 2025/2026. W uzasadnieniu podkreślono, że środek ten jest proporcjonalny do skali stwierdzonych naruszeń i realizuje funkcję prewencyjną.
(woj)