W środę odbył się pierwszy mecz nowego sezonu w jednej z czterech grup zachodniopomorskiej piłkarskiej Klasy Okręgowej, a rozgrywki pełną parą ruszą podczas nadchodzącego weekendu, zaś udział w rywalizacji weźmie 6 klubów szczecińskich: Stal, Arkonia, Hutnik, Kasta Majowe, FASE (wszystkie w Grupie 2) i Jeziorak Załom (Grupa 1).
W Grupie 1 wystąpi m.in. Kotwica Kołobrzeg, której poprzedniczka w poprzednim sezonie występowała w I lidze, lecz została zdegradowana, a klub prezesa Adama Dzika nie otrzymał licencji na grę w II lidze i jest w fazie likwidacji. Nawiązaniem do tradycji kołobrzeskiego futbolu jest powstanie nowego klubu MKS Kotwica Kołobrzeg, który rozpoczyna rywalizację w okręgówce.
- Rozpoczynamy sezon w dobrych nastrojach i z optymizmem, ale dopiero po pierwszej rundzie będziemy mogli powiedzieć, na co nas stać - poinformował nas prezes nowej Kotwicy Sebastian Staszczak. - Mamy kilku ogranych w II, a nawet I lidze zawodników, w tym niektórych z Pogoni Szczecin, więc może wymienię:
Sebastian Murawski, Tomasz Rydzak, kapitan Jakub Poznański, Radosław Strzelecki, Cezary Szybka i Mikołaj Duwe. Pozyskaliśmy też młodziutkiego Mateusza Gintera z Widzewa Łódź, który wychowywał się w FASE Szczecin, a ponadto dwóch obiecujących Ukraińców, Artema Serbljuka, testowanego niedawno w Legii Warszawa oraz Maksyma Iwańczuka z niemieckiej 2. Bundesligi, a ponadto mamy całą grupę zdolnych wychowanków z Konradem Strojkiem na czele. W naszej grupie gra też Akademia Piłkarska Kotwica Kołobrzeg, ale jest to całkiem inny klub, nie związany z nami organizacyjnie, więc już wkrótce odbędą się historyczne, pierwsze derby Kotwicy Kołobrzeg.
W Grupie I miał też grać niedawny spadkowicz z III ligi, czyli Vineta Wolin, ale klub ten zrezygnował z występów i poprosił o dokooptowanie do A Klasy, na co wyraził zgodę Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej. Roszada ta miała miejsce dopiero w tym tygodniu, dlatego podjęto decyzję, że w Grupie 1 wystąpi tylko 15 drużyn.
W poprzednim sezonie doszło do dantejskich scen podczas rozgrywanego 12 kwietnia meczu Korony Stuchowo z Sarmatą Dobra, gdyż na boisko wbiegli zamaskowani osobnicy i pobili kibiców oraz piłkarzy. Z powodu tej bonanzy mecz został przerwany w 37. minucie przy stanie 1:1. Zawody dokończone zostały od 37. minuty w drugim terminie, 4 czerwca i zakończyły się wynikiem 1:1. Podobno napastnikami byli sympatycy... Dębu Dębno. Policja wszczęła śledztwo i jak nas poinformowała Katarzyna Jasion, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kamieniu Pomorskim, zatrzymano jednego z podejrzanych, który jednak po przesłuchaniu został zwolniony. Przesłuchano też kilka innych osób, a obecnie sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kamieniu Pomorskim. ©℗ (mij)
