W miniony weekend rozegrano przedostatnią w tym roku kolejkę Keeza IV ligi, a najciekawiej zapowiadało się spotkanie Iskierki Mirand Szczecin z Białymi Sądów, w którym w pierwszej połowie gola dla szczecinian zdobył Michał Bąba, a w drugiej części do wyrównania na 1:1 doprowadził Kacper Sykut. Pomimo straty dwóch punktów Biali utrzymali pozycję wicelidera, gdyż w derbach Koszalina Gwardia przegrała na swoim stadionie z Bałtykiem 0:1, a jedyną bramkę zdobył na początku drugiej połowy Kacper Szaflarski.
Zdecydowanym liderem jest Polski Cukier Kluczevia Stargard, która pokonała u siebie Kotwicę II Kołobrzeg 3:0. W drużynie gości wystąpiło kilku zawodników z pierwszego składu. Bramki dla Kluczevii zdobyli: Patryk Bil, Kamil Bartoszyński i Bartłomiej Babiak. W 74. minucie drugą żółtą kartką ukarany został zawodnik gospodarzy Jaugeni Sawascynau. Chemik Police zremisował na wyjeździe z Orłem Wałcz 2:2, choć dwukrotnie przegrywał. Bramki dla przyjezdnych zdobyli: Dominik Lis i Wiktor Kurzawa, zaś dla wałczan: Hubert Antoniak i Jakub Kraszkiewicz. MKP Szczecinek pokonał u siebie Olimp Gościno 2:0, a gole strzelili: Maciej Sobczyk i Daniel Szymański. Błękitni II Stargard wygrali na wyjeździe z GKS-em Manowo 2:1. Gospodarze prowadzili po bramce Mateusza Myślińskiego, lecz stan meczu wyrównał Jakub Ignasiak, a drugą bramkę dołożył Miłosz Kiciński. Darłovia Darłowo rozbiła u siebie Spartę Gryfice aż 5:1. Bramki dla zwycięzców zdobyli: Bartosz Stankiewicz, Jakub Jakubowski, Jan Król, Maksymilian Dydyna i Hiszpan Woury Mballo Balde. Dla gości trafił Kamil Bogusz. ©℗ (PR)