Sprawa nowego kontraktu piłkarskiej ekstraklasowej Pogoni Szczecin dla Kamila Grosickiego przyćmiła dotychczasowe transferowe przymiarki klubu w zimowym oknie. Zanosi się jednak na sporo zmian personalnych w Dumie Pomorza.
Według medialnych doniesień Pogoń może opuścić obrońca Marian Huja, który nie spełnił oczekiwań klubu. Portugalczyk może zostać sprzedany lub udać się na wypożyczenie. Duże zainteresowanie 26-letnim piłkarzem wykazuje Wieczysta, mająca wielkie aspiracje i równie wielkie pieniądze w klubowej kasie. I-ligowiec z Krakowa walczący o awans do Ekstraklasy jest zainteresowany kupnem środkowego obrońcy. Jednak i dla bogatej Wieczystej w tym przypadku problemem mogą być pieniądze, bo Pogoń wycenia Huję na 700 tys. euro. Portugalczykowi bardzo podoba się w Szczecinie i chciałby tutaj zostać. Zapewne podczas zimowych przygotowań, jeśli nie odejdzie wcześniej, będzie chciał przekonać do siebie trenera Thomasa Thomasberga.
Udało nam się potwierdzić, że Duma Pomorza chętna byłaby również sprzedać Musę Juwarę. Gambijczyk dobrze zaczął przygodę z Pogonią, zdobył jedną bramkę i zaliczył asystę, stając się również ze względu na styl gry ulubieńcem części kibiców. Później było już tylko gorzej. 24-latek stracił miejsce w podstawowym składzie, a jego dorobek liczb już się nie powiększył. Co gorsza, Juwara stał się „bohaterem” pozaboiskowych zdarzeń, a według oceny niektórych wręcz afer. Najpierw został sfotografowany w jednym ze szczecińskich klubów w godzinach nocnych przed meczem z Legią. Później zarzucono mu nieumiejętność… tankowania odpowiedniego paliwa do samochodu służbowego, czym miał go uszkodzić. Z naszych informacji wynika, że Pogoń jest skłonna sprzedać Juwarę, który zarabia ok. 30 tys. euro miesięcznie. Właśnie wysokość kontraktu sprawia, że Gambijczykowi trudno będzie znaleźć nowy klub po nieudanej jesieni w barwach Pogoni, z którą ma kontrakt do czerwca 2028 roku.
Niepewne są również losy hiszpańskiego pomocnika Jose Pozo, który nie spełnia na razie pokładanych nadziei. Być może w oknie zimowym odejdzie na wypożyczenie Patryk Paryzek, ale to wydaje się naturalnym ruchem, który pozwoli zbierać 19-letniemu napastnikowi minuty na boisku, gdyż w Pogoni zazwyczaj siedział na ławie. Wiadomo, że szczeciński klub poszukuje napastnika, który potrafiłby zastąpić niedawną gwiazdę drużyny, Efthymisa Koulourisa. Według naszych informacji, zainteresowanie i próba pozyskania przez Pogoń na tę pozycję Bośniaka Nardina Mulahusejnovicia okazuje się być tylko plotką.
(JCH)