Juniorzy Pogoni przegrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 1:2 (0:1). Jedyną bramkę dla gości zdobył Aron Stasiak. Nasi juniorzy mają ewidentny problem z grą na wyjazdach. W ostatnich czterech meczach na obcych boiskach nie wygrali meczu, a tylko jeden zremisowali.
- Brakuje nam chyba trochę charakteru - ocenił trener Paweł Cretti. - U siebie czujemy się pewniej i wygrywamy w dobrym stylu, bardzo wysoko. W wyjazdowych meczach przeciwnik jest lepiej zmobilizowany i mamy spore problemy.
W drużynie juniorów brakuje obecnie charakternych liderów. Takim miał być Damian Pawłowski, który jest ostatnio powoływany do reprezentacji Polski juniorów. Musi jednak przede wszystkim w klubie udowadniać, że drużyna może na nim polegać, a on powinien ją ciągnąc do przodu.
Pawłowski w Gliwicach został zmieniony już po godzinie gry. Pogoń przegrywała wówczas 0:2, a reprezentacyjny rozgrywający miał zbyt wiele przestojów, nie angażował się w poczynania zespołu na tyle, ile powinno się wymagać od reprezentanta Polski i lidera drużyny klubowej.
Pogoń utrzymała drugie miejsce w tabeli, ale nad Piastem ma już tylko jeden punkt przewagi. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser