Niedziela, 17 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Jeziorak gromi w Klasie Okręgowej

Data publikacji: 16 listopada 2024 r. 23:55
Ostatnia aktualizacja: 16 listopada 2024 r. 23:55
Piłka nożna. Jeziorak gromi w Klasie Okręgowej
W meczu Hutniku (w pomarańczowych strojach) z Odrą, walki nie brakowało. Fot. Hutnik Szczecin/Facebook  

W Klasie Okręgowej rozegrano 14. kolejkę spotkań, a w dwóch pojedynkach z udziałem szczecińskich zespołów nie zobaczyliśmy ani jednej bramki.

W Grupie 1 Jeziorak Załom rozgromił u siebie Masovię Maszewo aż 9:0, a bramkami podzielili się: Kamil Wawrowski (3), Maciej Ciszewski (2), Miłosz Magdziak (2), Jacek Chodorowski i Damian Krawczyk. Na boisku ze sztuczną trawą przy ul. Pomarańczowej Kasta Majowe przegrała z Regą Trzebiatów 0:4, a po dwa gole dla przyjezdnych zdobyli: Damian Jaśnikowski i Igor Duńczak.

W Grupie 2 Arkonia Szczecin bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Wołczkowem-Bezrzecze.

- W pierwszej połowie próbowaliśmy prowadzić grę, lecz nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu okazji strzeleckich - powiedział po meczu Mateusz Otto, trener Arkonii. - Gospodarze grali z kontrataku i nawet zdobyli bramkę, lecz z pozycji spalonej. Druga połowa to już nasza dominacja, w której raziliśmy nieskutecznością, a w sytuacjach stuprocentowych uderzaliśmy w bramkarza lub nad bramką. 

Bez goli było również w Nawodnej, gdzie miejscowa Rurzyca zremisowała ze Stalą Szczecin, a goście nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. 

Hutnik Szczecin zremisował u siebie ze spadkowiczem z IV ligi Odrą Chojna 1:1. Po pierwszej połowie szczecinianie prowadzili, lecz po przerwie goście szybko wyrównali. Gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego i kilku stuprocentowych okazji, ponadto w decydujących momentach doskonale bronił bramkarz miejscowych Oskar Czarnota. Bramkę dla Hutnika strzelił Jan Szczepankowski, zaś dla gości Kacper Różycki.

- Mecz obfitował w dużą ilość sytuacji podbramkowych i każda z drużyn mogła wygrać ten pojedynek - powiedział po spotkaniu Marcin Lis, trener Hutnika. - Lekki niedosyt jednak pozostał, bo to my mieliśmy niewykorzystany rzut karny oraz dwustuprocentową szansę w doliczonym czasie gry. 

Dodajmy, że w tej grupie był jeszcze jeden bezbramkowy remis, a Osadnik Myślibórz podzielił się punktami z Mierzynianką Mierzyn. ©℗ (PR)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA