Kamil Grosicki wciąż bez bramki w angielskiej Premier League. W ostatnich dwóch meczach na angielskich boiskach zaliczył aż trzy asysty, ale w sobotnie popołudnie zakończył swój kolejny mecz z czystym kontem.
Tym razem poprzeczka zawisła bardzo wysoko. Hull z Grosickim w składzie było podejmowane przez Manchester City i zgodnie z oczekiwaniami wyższość gospodarzy była wyraźna. Miejscowi pokonali drużynę Grosickiego 3:1 (1:0).
Wychowanek Pogoni Szczecin rozegrał cały mecz, zagrał na dobrym poziomie szczególnie w pierwszej połowie. Miał dużo miejsca i inicjował kilka dobrze zapowiadających się kontr. Udawało mu się wbiegać z piłką w pole karne rywala, ale brakowało zawsze celnego podania do partnera.
Goście zdobyli honorowego gola w końcówce, a udział miał w nim Grosicki, który uczestniczył w akcji. (par)