Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Grali wypożyczeni młodzieżowcy

Data publikacji: 12 sierpnia 2018 r. 08:08
Ostatnia aktualizacja: 12 sierpnia 2018 r. 15:54
Piłka nożna. Grali wypożyczeni młodzieżowcy
 

Aż trzech wypożyczonych młodzieżowców z Pogoni Szczecin wystąpiło w I-ligowym spotkaniu Wigier Suwałki z Chrobrym Głogów.

Gospodarze mecz przegrali 0:1 (0:1) po golu innego byłego piłkarza Pogoni Damiana Kowalczyka, a na boisku występowali: Damian Pawłowski i Aron Stasiak w zespole Wigier, oraz Rafał Maćkowski w drużynie Chrobrego.

Pawłowski i Stasiak byli piłkarzami podstawowymi, natomiast Maćkowski wszedł na boisko w roli rezerwowego na ostatnie 30 minut. Dla Pawłowskiego to już czwarty z rzędu występ od pierwszej minuty, natomiast dla Stasiaka pierwszy. Wcześniej występował jedynie w roli dublera. Pawłowski rozegrał całe spotkanie, natomiast Stasiak zszedł z boiska po godzinie gry.

Pierwszej porażki w obecnym sezonie doznali piłkarze Bytovii, którzy przegrali na własnym boisku ze Stalą Mielec 1:2 (0:1). Gracjan Jaroch po raz czwarty z rzędu zagrał jako gracz podstawowy, ale po raz pierwszy został zmieniony. Opuścił boisko na 20 minut przed końcem jeszcze przy stanie 1:1.

Nie doszło do debiutu w drużynie Rakowa Częstochowa Marcina Listkowskiego. 20-latka zabrakło jeszcze nawet w kadrze meczowej, miał zbyt mało czasu na aklimatyzację, z pewnością doczeka się debiutu w następnej serii spotkań.

Wypożyczeni młodzieżowcy z Pogoni grali również w meczach II-ligowych i też ze zmiennym szczęściem. Najbardziej zadowolony może być najmłodszy z nich, zaledwie 18-letni Błażej Starzycki. Jego Błękitni Stargard pokonali w wyjazdowym meczu Znicz Pruszków 2:1 (1:0), a Starzycki rozegrał całe spotkanie.

Swoje pierwsze bramki w sezonie zdobyli piłkarze Pogoni Siedlce, w których występuje 20-letni Mateusz Bochnak. Młody skrzydłowy zagrał cały mecz, a jego zespół zremisował na wyjeździe z Rozwojem Katowice 2:2 (0:1).

Nie powiodło się byłym piłkarzom Pogoni Szczecin występującym w Ruchu Chorzów. Ich zespół doznał klęski w Łęcznej przegrywając z tamtejszym Górnikiem aż 1:5 (0:1). Cały mecz rozegrał wypożyczony z Pogoni Mateusz Bartolewski. W wyjściowym składzie wystąpili również: 23-letni Robert Obst i 21-letni Michał Walski. (par)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ksawe
2018-08-12 15:02:41
wielka nadzieja sczecinskiej akademii i oczko w głowie trenerów akademii łazowskiego i crettiego niejaki jopek nie moze sobie wywalczyc miejsca i pograc w III lidze, to najlepiej swiadczy o fachowym oku "specjalistów" swego czasu był on rekomendowany do I-wszego zespołu przecież, szkoda ze tacy ludzie dalej trenuja a taki edi andradina juz nie
swir
2018-08-12 14:57:10
trzEj piekni kawalerowie ;-0
kio
2018-08-12 14:55:00
poziom I-ligowy a poziom ekstraklasowy to przepaść! Obst był podstawowym piłkarzem wigier w prawie 30 meczach,wigry skonczyły na 4 miejscu a on nie mogł po sezonie znalezc klubu nawet w II lidze,pozdrawiam zdrowo myslacych
Ghj
2018-08-12 09:14:23
Szkoda ze zaden z nich nie dostal szansy w pierwszym zespole.
Kris
2018-08-12 08:56:19
Dla mnie ta trojka to najlepsze aktualnie talenty w pogoni. Ilosc minut spedzonych na boisku bedzie swadczyla o sile nadzej akademi. Nie listkowski kowalczyk czy zurawski. Ta trojka to top 3.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA