2 czerwca 1946 roku, czyli dokładnie 74 lata temu rozpoczęły się pierwsze oficjalne piłkarskie rozgrywki prowadzone na ziemiach Odzyskanych na Pomorzu Zachodnim, które organizowane były przez OZPN Szczecin.
Rozgrywki odbywały się na szczeblu A klasy, które jednocześnie były eliminacjami do mistrzostw Polski na szczeblu okręgowym. Szczecińska liga zgromadziła na starcie sześć zespołów: trzy ze Szczecina i po jednym ze Stargardu, Dębna i Białogardu. Rozgrywki trwały dwa miesiące, a poszczególne drużyny stoczyły ze sobą mecz i rewanż.
W inauguracyjnym spotkaniu Milicyjny KS Szczecin zremisował z Pionierem Szczecin 2:2, a decydującego o remisie gola dla Milicyjnego KS zdobył 26-letni wówczas Stefan Żywotko, później legendarny trener Arkonii i Pogoni, które to kluby wprowadzał do ekstraklasy jako trener. W kolejnym spotkaniu Błękitni Stargard pokonali Dąb Dębno 3:2. W rozgrywkach brały udział jeszcze dwa zespoły: Pocztowy KS Szczecin i Unia Białogard.
Zmagania były zacięte, a o ostateczne zwycięstwo zabiegały trzy drużyny o wyrównanym potencjale. Ostatecznie pierwsze miejsce zajął Pocztowy KS Szczecin z 15 puntami na koncie i wyprzedził w tabeli o dwa punkty Pioniera i Błękitnych.
Pocztowy KS grał najbardziej efektownie, zdobył najwięcej bramek – 37 i najmniej stracił – 13. Relację z pierwszych meczów zamieścił w Kurierze Szczecińskim pracujący wówczas w naszej redakcji legendarny dziennikarz Bohdan Tomaszewski, który był pierwszym szczecińskim dziennikarzem sportowym w Kurierze Szczecińskim.
Pocztowy KS był protoplastą późniejszej Pogoni Szczecin. W szeregach tej drużyny znajdowali się wybitni w kolejnych latach szkoleniowcy związani z Pogonią: Jan Dixa i Kazimierz Lubik.
Dixa urodzony w niemieckim Gelsenkirchen był działaczem, sędzią i trenerem. Wraz ze Stefanem Żywotko, Marianem Suchogórskim i Kazimierzem Górskim kończył pierwszy kurs trenerski w powojennej Polsce. Był trenerem pierwszej drużyny Pogoni Szczecin. Później został trenerem reprezentacji Polski juniorów.
- To był kwiat polskiej myśli szkoleniowej - wspomina po latach Stefan Żywotko. - Przez wiele lat absolwenci tego kursu wytyczali piłkarskie trendy w naszym kraju.
Lubik był trenerem lekkoatletyki, jego podopiecznym był między innymi najsłynniejszy lekkoatleta w dziejach Szczecina i w latach 60 najszybszy biały człowiek na świecie Wiesław Maniak.
W kolejnym sezonie 1946/47 Pocztowy KS był już w okręgu drużyną zdecydowanie najlepszą. (par)
