15 lat temu rozpoczął w Szczecinie działalność Gimnazjalny Ośrodek Szkolenia Sportowego Młodzieży przy ul. Hożej. Takich ośrodków powstało w Polsce 16, w każdym województwie jeden. Ośrodki te funkcjonowały przez 14 lat i zakończyły swoją działalność z chwilą reformy szkolnictwa likwidującej gimnazja.
Ponadto kluby coraz częściej tworzyły własne klasy sportowe w gimnazjach i coraz rzadziej lokowały swoich piłkarzy w wojewódzkich ośrodkach, które przez te 14 lat znakomicie spełniały swoją rolę. W piłkarskich gimnazjach uczyli się najzdolniejsi młodzi piłkarze w wieku 13-16 lat. Od poniedziałku do piątku poddawani byli piłkarskiej i szkolnej edukacji, a na weekendy wracali do swoich miejscowości i rozgrywali mecze w macierzystych klubach.
Z czasem przeważnie większość uczniów reprezentowała Pogoń Szczecin, najsilniejszy i najprężniej działający klub w województwie, najlepiej szkolący i mający największe możliwości. Młodzi zawodnicy przed południem mieli piłkarskie zajęcia w szkole, a po południu w klubie i bardzo dobrze się to sprawdzało.
W szczecińskim GOOSM w ciągu 14 lat uczyło się i trenowało aż 93 reprezentantów Polski, którzy pojawili się choćby raz na konsultacjach. Łatwo policzyć, że co roku przybywało sześciu lub siedmiu młodych reprezentantów Polski albo znajdujących się w bezpośrednim zainteresowaniu trenerów kadry.
Rekordowy wynik
To rekordowy wynik w skali kraju pokazujący na dużą jakość szkolenia, świadczący o trenerskim poziomie, umiejętności selekcji najzdolniejszych chłopców w województwie. Dziś w klubach zagranicznych, ekstraklasie, pierwszej i drugiej lidze występuje aż 26 absolwentów szczecińskiego GOOSM. To bardzo dużo.
Najbardziej znany z nich to Grzegorz Krychowiak, który w szczecińskim gimnazjum uczył się tylko rok, później przeniósł się do Arki Gdynia, a po kolejnym roku wyjechał do francuskiego Girondins Bordeaux, gdzie rozpoczęła się jego wielka międzynarodowa kariera. To jednak szczecińscy trenerzy odkryli jego talent w Orle Mrzeżyno, skąd przeniósł się do Stali Szczecin, a naukę kontynuował w szczecińskim gimnazjum.
Drugim absolwentem gimnazjum powoływanym do pierwszej reprezentacji Polski był Hubert Matynia, który jednak w pierwszej reprezentacji nie zadebiutował. Grał jednak w reprezentacji młodzieżowej, podobnie jak Sebastian Rudol. Ten ostatni wraz z Oskarem Pogorzelcem wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy juniorów młodszych w roku 2012. Potem żadnej juniorskiej reprezentacji nie udało się już nawet zakwalifikować do turnieju finałowego.
Prócz Krychowiaka w klubie zagranicznym występuje obecnie Łukasz Zwoliński (Gorica), w ligach zagranicznych grali też inni absolwenci GOOSM: Dawid Kort (Atromitos Ateny) i Sebastian Rudol (Sepsi), natomiast w juniorskich zespołach znanych zagranicznych klubów grają: Hubert Idasiak (Napoli), Jakub Iskra (SPAL Ferrara) i Szymon Matysiak (Torino).
Krychowiak i Rajfur
Razem z Krychowiakiem do Girondins Bordeaux udał się też jego kolega klubowy ze Stali Szczecin Grzegorz Rajfur, którego kariera zapowiadała się znakomicie, jego wykupieniem z Bordeaux interesował się nawet Arsenal Londyn, ale ostatecznie dobrze zapowiadający się środkowy obrońca kariery piłkarskiej nie zrobił, nie zadebiutował nawet w polskiej ekstraklasie, choć próbował swoich sił w rezerwach Zagłębia Lubin i Wisły Kraków. Obecnie jest trenerem z licencją UEFA B.
Spośród absolwentów GOOSM w klubach ekstraklasy występuje obecnie siedmiu piłkarzy, ale tylko trzech w Pogoni: wspomniany Hubert Matynia, a także Sebastian Kowalczyk i Marcin Listkowski. Z pierwszym zespołem trenują jeszcze: Marcel Wędrychowski i Kacper Smoliński. Obaj są jednak jeszcze bez debiutu w ekstraklasie.
Piłkarzami Pogoni, ale wypożyczonymi do innych klubów, są: Aron Stasiak, Hubert Sadowski i Adrian Benedyczak, natomiast w zespole rezerw lub juniorów grają: Jakub Kuzko, Rafał Maćkowski, Gracjan Kuśmierek, Jowin Radziński, Damian Ładny, Kryspin Szcześniak, Filip Balcewicz i Krystian Rybicki.
Na poziomie ekstraklasy, ale w klubach poza regionem gra aż czterech absolwentów GOOSM, czyli więcej niż w Pogoni: Adrian Klimczak (ŁKS), Kamil Wojtkowski, Damian Pawłowski (obaj Wisła K.) i Wojciech Błyszko (Jagiellonia), natomiast na poziomie pierwszej i drugiej ligi gra obecnie 14 piłkarzy, z których tylko dwóch w klubie z regionu: Wojciech Fadecki i Hubert Sadowski w Błękitnych. Pozostałych 12 piłkarzy reprezentuje kluby spoza województwa.
Szkolenie na potrzeby spoza regionu
Oznacza to, że GOOSM w Szczecinie przez 14 lat szkoliło piłkarzy, ale głównie na potrzeby klubów spoza regionu. To paradoks. Tych 12 piłkarzy grających obecnie w pierwszej lub drugiej lidze, ale w klubach z innych województw, to: Wojciech Lisowski (Stal M.), Dawid Kort (Miedź), Gracjan Jaroch (Warta) i Adrian Benedyczak (Chrobry) w I lidze oraz piłkarze z II ligi: Łukasz Kosakiewicz, Sebastian Rudol (obaj Widzew), Robert Obst (Znicz), Aron Stasiak (Górnik Ł.), Kacper Michalski (GKS Katowice), Danian Pavlas (Skra Częstochowa), Michał Kołodziejski (Elana), Krystian Kujawa (Garbarnia).
Z grupy wymienionych piłkarzy można utworzyć zespół, który mógłby występować nawet w ekstraklasie, a już na pewno w I lidze. Duża liczba piłkarzy wyszkolonych w regionie, ale kontynuujących kariery w klubach spoza województwa w pierwszej lub drugiej lidze świadczy o tym, że jest duże zapotrzebowanie na drużynę grającą na poziomie I ligi, która mogłaby korzystać z wszystkich wymienionych zawodników, którzy są zbyt słabi na ekstraklasę, ale wciąż dobrze rokują i mogliby rozwijać się w dobrym klubie z regionu, którego na poziomie pierwszej ligi w naszym regionie nie ma.
Łącznie przez 14 lat na boiskach ekstraklasy zadebiutowało aż 18 absolwentów GOOSM. Mało jest klubów w Polsce, które potrafią pokazać piłkarskiej Polsce średnio jednego nowego wyszkolonego piłkarza na rok. A przecież w gronie tym nie ma takich zawodników, jak: Krychowiak, Idasiak, Iskra, którzy już w wieku juniorskim wyjechali do klubów zagranicznych.
Krychowiak to dziś podstawowy zawodnik reprezentacji Polski, dwukrotny zwycięzca Ligi Europy, uczestnik mistrzostw świata i Europy, Ligi Mistrzów, natomiast Idasiak w obecnym sezonie rywalizuje z Napoli w młodzieżowej Lidze Mistrzów.
18 debiutantów w ekstraklasie
W gronie 18 debiutantów w ekstraklasie mamy 12, którzy debiutowali w barwach Pogoni (Wojciech Lisowski, Łukasz Zwoliński, Norbert Neumann, Sebastian Murawski, Dawid Kort, Hubert Matynia, Sebastian Rudol, Robert Obst, Sebastian Kowalczyk, Marcin Listkowski, Kamil Wojtkowski, Adrian Benedyczak).
Tylko Neumann i Murawski są obecnie poza klubami z lig centralnych, choć ten drugi jeszcze w poprzednim sezonie był piłkarzem I-ligowego Stomilu Olsztyn. Ci debiutanci zatem pozostali na wysokim poziomie dłużej, nie byli piłkarskimi meteorami, na swój debiut na wysokim szczeblu zapracowali i zasłużyli.
Sześciu pozostałych debiutowało w innych klubach ekstraklasy. To ponad 33 procent wszystkich debiutantów, czyli zdecydowanie zbyt wielu. Są to: Krystian Kujawa, Damian Pawłowski (obaj Wisła K.), Krystian Peda (Termalica), Adrian Klimczak (Arka), Kacper Michalski (Górnik), Łukasz Kosakiewicz (Korona). Każdy z nich gra obecnie w klubach z lig centralnych.
Liczne i dorodne owoce 14-letniej pracy szczecińskiego gimnazjum piłkarskiego przy ul. Hożej to efekt świetnej trenerskiej opieki. Z kadry szkoleniowej pracującej w GOSSM obecnie w strukturach PZPN zatrudnionych jest aż czterech z nich.
Świetni trenerzy
Marcin Łazowski jest asystentem Bartłomieja Zalewskiego w juniorskich reprezentacjach Polski, Maciej Mateńko pełni rolę trenera pracującego w Mobilnej Akademii Młodych Orłów w województwie zachodniopomorskim, Paweł Podgórski jest trenerem edukatorem przy PZPN organizującym kursy trenerskie w województwie zachodniopomorskim, natomiast Marek Safanów to trener edukator przy PZPN, specjalista ds. rozwoju piłki nożnej przy PZPN.
W GOOSM wykształcono nie tylko wielu bardzo dobrych piłkarzy, ale spośród uczniów gimnazjum mamy dziś aż 20 absolwentów pracujących przy futbolu jako trenerzy lub fizjoterapeuci. To są osoby wciąż mocno rozwijające się, jak 26-letni trener bramkarzy w Pogoni Szczecin Grzegorz Otocki mający licencję trenerską UEFA A.
Trenerami koordynatorami byli zawsze doświadczeni szkoleniowcy z dużym trenerskim dorobkiem, mający realny wpływ na proces szkolenia, umiejący odpowiednio reagować, nadzorować, mający odpowiedni autorytet: Bogdan Matias, Marek Safanów i Mirosław Masicz. ©℗
Wojciech PARADA