Adam Frączczak zgodnie z nakreślonym planem przyjmuje leki przygotowujące go do operacji, która ma odbyć się na pod koniec listopada. Kapitan trenuje i może sobie pozwolić na wysiłek fizyczny, ale nie przeciążający jego organizmu. Nie ma więc mowy o występach w meczach.
Soufian Benyamina bierze udział w wielu treningach, ale nie w pełnym zakresie. Napastnik nie może na przykład uczestniczyć w grze kontaktowej. W piątek udał się na koleją konsultację do specjalistów w Berlinie.
– Piłkarz nie ma już żadnego uszczerbku jeśli chodzi o twarzoczaszkę. W tej kwestii wszystko jest w porządku, został dokładnie przebadany pod tym względem. Pozostał problem z niedowidzeniem na jedno oko. Czekamy obecnie na informacje od lekarzy z Niemiec, którzy w tym aspekcie nim się zajmują – tłumaczy doktor Mariusz Pietrzak.
Spas Delev od dłuższego czasu nie ćwiczy z zespołem. Był już u specjalistów w Bułgarii, następnie wrócił do Szczecina i na miejscu kontynuuje rehabilitację.
– Spas jest poddany programowi, który ma wzmocnić mięsień czworogłowy i kolano. Trudno ocenić ile dokładnie potrwa jego powrót, ale na pewno nie będzie gotowy na mecz z Wisłą Płock - mówi dr Bartosz Paprota.
Iker Guarrotxena, David Stec oraz Michał Żyro przeszli kontrolne badania USG.
– Uraz Michała jest najpoważniejszy. Iker we wtorek rozpocznie zajęcia z drużyną i najpewniej zagra przeciwko Chemikowi w towarzyskim meczu we wtorek, a badanie przeprowadziliśmy jedynie dla potwierdzenia, że wszystko jest w 100% dobrze - zaznacza lekarz klubowy.
Jest też bardzo pozytywna informacja. Jarosław Fojut traktowany jest jako w pełni zdrowy zawodnik. Pierwszy mecz od wielu miesięcy zaliczył najprawdopodobniej we wtorek w sparingu z Chemikiem Police.
– Jarek zakończył leczenie – kończy krótko doktor Bartosz Paprota. (par)
Fot. R. Pakieser