Czwartek, 30 października 2025 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Dziś w Pucharze Polski Legia z Pogonią z podtekstami [FILM]

Data publikacji: 30 października 2025 r. 08:24
Ostatnia aktualizacja: 30 października 2025 r. 08:24
Piłka nożna. Dziś w Pucharze Polski Legia z Pogonią z podtekstami
Niedawno w ekstraklasowym boju portowcy przegrali z wojskowymi po golu straconym już na samym początku z rzutu karnego. Fot. Pogoń Szczecin SA/Wiola UFLAND  

Dziś o godz. 21 w ramach 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski Pogoń Szczecin zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa i będzie to rewanż za majowy finał krajowego pucharu przegrany w stolicy 3:4 oraz za finał PP sprzed lat (granatowo-bordowi ulegli w Kaliszu po dogrywce 0:1), a także za niedawny ekstraklasowy pojedynek na Łazienkowskiej, w którym Duma Pomorza musiała uznać wyższość warszawian także jedną bramką.

REKLAMA

Kartki nie straszą

Dla legionistów i szczecinian czwartkowy mecz będzie pierwszym w tej edycji PP, więc w obu drużynach nie ma piłkarzy, którzy musieliby pauzować z powodu kartek. Trener Pogoni Thomas Thomasberg poinformował, że nasz zespół obecnie trenuje w komplecie, ale nie mamy pewności, czy w Warszawie gotowy do gry będzie pauzujący ostatnio z powodu kontuzji Danijel Loncar oraz dopiero od niedawna ćwiczący razem z drużyną mistrz świata Benjamin Mendy, a także narzekający na problemy zdrowotne praktycznie od przyjazdu do Szczecina Renyer. Niezła jest sytuacja zdrowotna w zespole warszawskim, w którym kontuzjowani – od dłuższego czasu zresztą – są jedynie Kameruńczyk Jean Pierre Nsame i Portugalczyk Henrique Arreol.

Historia ku przestrodze

Dzisiejsze zawody będą 135. oficjalnym starciem Pogoni z Legią w lidze i pucharach, a bilans dotychczasowych potyczek jest zdecydowanie korzystniejszy dla ekipy stołecznej. W ligowych bojach doszło do 113 meczów, z których nasza drużyna wygrała zaledwie 21, zremisowała 26 razy i doznała 66 porażek, co dało wybitnie złą różnicę bramek: 105-216. W kontekście dzisiejszego starcia ważniejszy jest jednak Puchar Polski, więc przypomnijmy, że Pogoń już 5 razy była w finale, ale ani razu nie zdobyła najważniejszego trofeum, przegrywając dwukrotnie właśnie z Legią, a ponadto z Lechem Poznań, Jagiellonią Białystok oraz Wisłą Kraków i za każdym razem były to porażki zaledwie jednym golem. Natomiast legioniści ugrali oczko, bo 21 razy podnosili do góry wywalczony Puchar Polski, a ponadto 6-krotnie grali w finałach z niekorzystnym dla nich zakończeniem (w jednym przypadku był to zespół rezerw). W PP Pogoń 10 razy rywalizowała z Legią (raz były to rezerwy wojskowych), a dwa razy był to finał i niestety, za każdym razem przegrany. W tym roku na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie 3:4, a w 1981 roku w Kaliszu po dogrywce 0:1. Oprócz tych dwóch bojów, portowcy przegrali jeszcze 5-krotnie (raz po dogrywce), a wygrali tylko 3 razy, lecz awansowali jedynie dwukrotnie, bo w 2004 roku był dwumecz. Pucharowa różnica bramek jest niekorzystna dla portowców – ale nie tak drastycznie jak ligowa – i wynosi: 14-18.

(mij)

Więcej na ten temat w czwartkowym „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 30 października 2025 r.
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA