Trzech młodzieżowców Pogoni Szczecin zadebiutowało w oficjalnych meczach swoich nowych klubów, do których zostali wypożyczeni. Oskar Kalenik, Michał Graczyk i Hubert Sadowski wystąpili w meczach 1/32 finału Pucharu Polski. Awans wywalczyli dwaj pierwsi, pożegnał się z rozgrywkami Sadowski.
Oskar Kalenik i Michał Graczyk zostali wypożyczeni do II-ligowej Olimpii Grudziądz, której trenerem jest szczeciński szkoleniowiec Paweł Cretti. To jedyny trener ze Szczecina, który jest zatrudniony w klubie z lig centralnych, który prowadzi najmocniejszy klub w województwie kujawsko – pomorskim.
Kalenik i Graczyk znaleźli się w wyjściowej jedenastce Olimpii, która pokonała drugi zespół Lecha Poznań 2:0 (1:0) i awansowała do następnej rundy. To był debiut w nowej drużynie nie tylko wypożyczonych z Pogoni piłkarzy, ale też szkoleniowca, który od zwycięstwa rozpoczął swoją pracę w jedynym klubie z regionu grającym na poziomie lig centralnych.
Debiut w nowych barwach zaliczył też Hubert Sadowski, który wystąpił w barwach mającego spore aspiracje I-ligowego Stomilu Olsztyn. 20-letni wychowanek Pogoni zagrał w wyjściowym składzie, ale jego zespół przegrał na własnym boisku z GKS Jastrzębie 2:3 (1:1) tracąc gola w ostatniej minucie meczu. Sadowski grał do 81 minuty meczu. (par)
Fot. R. Pakieser
