Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Debiut Zwolińskiego, gol Korta

Data publikacji: 29 lipca 2018 r. 09:43
Ostatnia aktualizacja: 29 lipca 2018 r. 14:20
Piłka nożna. Debiut Zwolińskiego, gol Korta
 

25-letni wychowanek Pogoni Szczecin Łukasz Zwoliński zadebiutował w oficjalnym meczu swojej nowej drużyny Goricy. Nowy napastnik beniaminka chorwackiej ekstraklasy zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. Jego zespół przegrał w wyjazdowym meczu z wicemistrzem Chorwacji Rijeką 0:2 (0:2).

Początek dla beniaminka chorwackiej ekstraklasy był zatem trudny. Rijeka to sensacyjny mistrz Chorwacji z ubiegłego roku, awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów przegrał dopiero w ostatniej, czwartej rundzie kwalifikacyjnej, w fazie grupowej Ligi Europy Rijeka pokonała AC Milan i Austrię Wiedeń.

W obecnym sezonie rozpocznie rywalizację w Europie dopiero od trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy, drużyna Zwolińskiego trafiła zatem w pierwszym meczu na rywala najtrudniejszego z możliwych i zgodnie z przypuszczeniami nie zagroziła przeciwnikowi.

Zwoliński znakomicie zaadoptował się w nowym klubie, w meczach sparingowych był skuteczny, wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, ale w swoim premierowym meczu w lidze chorwackiej nie zdołał wpisać się na listę strzelców.

Świetnie radzi sobie w nowym klubie inny wychowanek Pogoni, młodszy od Zwolińskiego o dwa lata Dawid Kort. 23-letni pomocnik po raz drugi zagrał w wyjściowym składzie Wisły Kraków, tym razem zdobył gola i przyczynił się do pierwszej wygranej w nowym sezonie drużyny prowadzonej od niedawna przez legendę szczecińskiego klubu Macieja Stolarczyka.

Kort był w meczu Wisła – Miedź jednym z najlepszych piłkarzy w swojej drużynie. W klasyfikacji InStat miał gorszy wynik tylko od bramkarza Wisły Michała Buchalika, który w ostatniej akcji meczu wybronił drużynie wygraną. (par)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

trener
2018-07-29 14:01:50
tu już nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić do krakowa i ściągać Korta
Wychowanek to wychowanek
2018-07-29 13:39:00
Dawid Kort możliwe, że ma ciężki charakter, jaki mają obecni nastolatkowie a więc imprezy i wygodnictwo ale to nie oznacza, że jest chłopakiem bez ambicji. Według mnie najlepszym tego przykładem jest wiara byłego dyrektora w Pogoni a obecnie trenera Wisły, Stolarczyka. Zaufał Dawidowi i gra u niego (póki co) pierwsze skrzypce. Tutaj trzeba jeszcze dodać, że pozycja na boisku Korta jest bardzo trudna i to powinien docenić trener Kosta w Pogoni...
okiem kibica
2018-07-29 12:38:14
Zawsze uważałem,i tak dalej uważam,że potencjał Korta jest duży,ale nie dane mu było to pokazać,bo mu to skutecznie uniemożliwiano.Chore animozje i niezrozumiałe decyzje sztabu wykluczały Korta z ekipy.Dominowały zawsze takie wyświechtane,oklepane slogany,że ten nie pasuje do koncepcji gry trenerów,lub że ma problemy pozaboiskowe.W innych klubach odchodzący piłkarze potrafią grać,potrafią wkomponować się w zespół i zdobyć zaufanie trenerów.W Pogoni z tym bywa ciężko.
Niestety
2018-07-29 11:36:45
Uważam że oddanie Korta to błąd - w zamian jakieś transfery mgliste ....

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA