W sobotę ekstraklasowa Pogoń Szczecin poinformowała, że kończy się jej wieloletnia współpraca z Dariuszem Dalke.
Ten doświadczony fizjoterapeuta był związany z naszym klubem od 1990 roku. To właśnie wtedy stawiał pierwsze kroki w Pogoni. Po trzech latach rozpoczął współpracę z Chemikiem Police, a następnie wrócił do Dumy Pomorza. W latach 1996-2004 nieprzerwanie wspierał doświadczeniem szczeciński zespół. Kolejne siedem lat spędził w Norwegii, gdzie z FK Haugesund dotarł do norweskiej ekstraklasy. Pod koniec 2011 roku wrócił do Szczecina i ponownie dołączył do sztabu medycznego. Był jedną z najdłużej pracujących w klubie osób.
- Nasza współpraca kończy się w zgodzie. Rozstaliśmy się za porozumieniem stron. Dziękuję Pogoni za współpracę i za ostatnie lata, które spędziłem na Twardowskiego. Na pewno pozostaję kibicem i będę za wszystkich trzymał kciuki - zapewnia Dariusz Dalke.
- Drzwi dla Darka w Pogoni zawsze będą otwarte, bo to bardzo dobry specjalista i związany z Pogonią człowiek. Dziękujemy za cały czas, wysiłek i profesjonalizm, który wkładał w pracę w klubie - mówi Dariusz Adamczuk, szef pionu sportowego.
(oprac. mij)
Na zdjęciu: Dariusz Dalke od lat zawsze był do dyspozycji piłkarzy portowej jedenastki.
Fot. Ryszard PAKIESER