Po kilku dniach przygotowań na własnych obiektach piłkarze Pogoni wyruszyli na zgrupowanie do Opalenicy. W Wielkopolsce spędzą 10 dni. Trenować będą na obiektach hotelu Remes Sport&Spa i tam też rozegrają cztery sparingi. Pierwszy zaplanowano już w środę z GKS Katowice.
– Ja wierzę, że ta droga do wygranych prowadzi przez jednostki treningowe, siłownie i salę odpraw. Dlatego tak ważny jest ten proces dla mnie. Wydaje mi się, że wszyscy wróciliśmy spragnieni pracy. Urlop jest ważny i ten czas, który spędzamy na wakacjach jest niezwykle istotne, aby spędzić go tak, aby odpocząć. Widząc siebie, widząc sztab i widząc zawodników, wydaje mi się, że wszyscy chcieliśmy już wrócić do pracy. Dlatego cieszę się, że znowu możemy być na boisku – mówił przed pierwszymi treningami Pogoni trener Robert Kolendowicz.
W Opalenicy portowcy pracować będą nad taktyką i motoryką.
– Zawodnicy wiedzą jak ja podchodzę do zajęć treningowych, że jest to wykładnik tego, jak będziemy później wyglądali na boisku. Ja chcę zespołu intensywnego i takie też będą nasze przygotowania. Będziemy mocno trenować, żeby dobrze wejść w ligę i sprostać wyzwaniom, które nas czekają. Nie tylko w tym pierwszym półroczu, ale i w całym sezonie. Chcemy zwyciężać, to się nigdy nie zmieni. Ja wierzę, że ta droga do wygranych prowadzi przez jednostki treningowe, siłownie i salę odpraw. Dlatego tak ważny jest ten proces dla mnie – komentował w rozmowie w Polskim Radiu Szczecin Robert Kolendowicz.
Po środowym inauguracyjnym sparingu z GKS Katowice Pogoń w Opalenicy rozegra jeszcze trzy kolejne gry kontrolne. 28 czerwca rywalem będzie czeski Banik Ostrava, a 2 lipca najpierw Arka Gdynia, a potem Chojniczanka Chojnice.
(woj)