W sobotę piłkarze III-ligowego Chemika Police mają rozegrać mecz w ramach regionalnego Pucharu Polski z CRS Barlinek, grającym w ostatnim sezonie na poziomie A klasy. To drużyna, która wyeliminowała z rozgrywek juniorów Pogoni Szczecin. Chemika nie poprowadzi dotychczasowy trener Łukasz Borger. W środę został zwolniony.
„Zarząd klubu pragnie serdecznie podziękować Łukaszowi Borgerowi za dotychczasową współpracę i zaangażowanie w prowadzenie drużyny, która pod jego skrzydłami awansowała z poziomu V do III ligi. Nowy trener zostanie przedstawiony z początkiem przyszłego tygodnia” - napisano w komunikacie Chemika Police.
Łukasz Borger był trenerem Chemika przez ostatnie cztery lata. Jest zżyty z klubem i zespołem. Wcześniej był piłkarzem tego klubu, ale musiał przedwcześnie zakończyć karierę. Jego relacje z zespołem były bardzo dobre. Szczególnie było to ważne w sytuacjach, kiedy nie zawsze wszystkie organizacyjne sprawy były podopinane.
Drużyna na znak protestu nie wzięła udziału w czwartkowym treningu. Wielu piłkarzy gra w Chemiku tylko ze względu na osobę trenera. W piątek zespół już trenował i nie ma zagrożenia, że drużyna nie zagra w sobotnim pojedynku przeciwko ekipie z Barlinka. Sytuacja jest jednak nerwowa i nie sprzyja spokojnym przygotowaniom do nowego sezonu.
Z pracy na znak protestu zrezygnował również dotychczasowy asystent Łukasza Borgera, Józef Rembisz, niegdyś wieloletni piłkarz Chemika, grający z tym klubem na poziomie drugiej klasy rozgrywkowej. (par)
Fot. R. Pakieser