Trwa transferowa saga z 23-letnim Adamem Buksą. W poprzednim tygodniu portugalska El Bola informowała o poważnym zainteresowaniu miejscowej Bragi napastnikiem Pogoni Szczecin, natomiast obecnie włoski dziennik „ L Arena” dowiedział się, że zakusy na byłego młodzieżowego reprezentanta Polski czyni beniaminek Serie A Hellas Werona.
Adam Buksa był już obiektem zainteresowania włoskich klubów zima obecnego roku. Łączono go z takimi klubami, jak: Genoa, czy Empoli. Ostatecznie zawodnik został w Pogoni do końca sezonu, jednak jego szanse na pozostanie w Pogoni na kolejny sezon są niemal zerowe. Piłkarz i jego agent mocno zabiegają o zagraniczny transfer.
Buksa zna już włoski klimat. Gdy był juniorem reprezentował barwy Novara Calcio, grał w rozgrywkach juniorskich, w których zdobył jedna bramkę. Trudno zatem powiedzieć, by się wtedy pod względem piłkarskim rozwinął.
„L Arena” pisze, że zainteresowanie Buksą nasiliło się po tym, jak Mario Balotelli, który miał zasilić włoski klub rozpoczął negocjacje z brazylijskim Framengo Rio de Janeiro. Kwestią sporną pozostaje kwota odstępnego. Buksa ma jeszcze dwuletni kontrakt, w ubiegłym roku Pogon zapłaciła za niego 350 tys euro. To transferowy rekord Pogoni.
- Adam Buksa może być nowym nazwiskiem w ataku Hellasu Werona. Polski napastnik, który grał główną rolę w reprezentacji Polski na tegorocznym Euro U-21, w ostatnim sezonie ligowym strzelił 11 bramek w 23 meczach rozegranych w barwach Pogoni – tak napisano w serwie internetowym calciohellas.it.
Włoscy dziennikarze zwracają uwagę na to, że agentem Buksy jest Daniel Weber, który stoi za wypożyczeniem Pawła Dawidowicza z Benfiki Lizbona do Palermo (w sezonie 2017/18) i Hellasu (2018/19).
W drużynie Hellas Verona jest obecnie aż czterech środkowych napastników. Trzech z nich ma powyżej 30 lat. Jeden z nich Giampaolo Pazzini jest kapitanem zespołu, niegdyś Inter Mediolan zapłacił za niego 18 mln euro, ale ma już 35 lat i przymierza się do zakończenia kariery. W poprzednim sezonie zdobył w Serie B aż 10 goli.
Nowym napastnikiem Verony jest 31-letni Samuel Di Carmine, za którego klub zapłacił 2,5 mln euro. W poprzednim sezonie grając w barwach Peruggi zdobył 8 goli. Z wypożyczenia z Capri wrócił natomiast reprezentant Gwinei Karamoko Cisse, który w poprzednim sezonie w Serie B zdobył 3 gole.
Jedynym młodym piłkarzem rywalizującym o miejsce na środku ataku jest dobrze znany szczecińskim kibicom 21-letni Lubomir Tupta, który 1,5 roku temu był w Pogoni testowany, ale szczeciński klub nie był zainteresowany półrocznym wypożyczeniem. (par)
Fot. R. Pakieser