Czwartek, 18 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Blisko sensacji w derbach juniorów

Data publikacji: 19 listopada 2017 r. 13:14
Ostatnia aktualizacja: 19 listopada 2017 r. 13:14
Piłka nożna. Blisko sensacji w derbach juniorów
 

W szczecińskich derbach na poziomie Centralnej Ligi Juniorów Salos Szczecin występując na sztucznym boisku na osiedlu Bukowym w roli gospodarza przegrał z faworyzowana Pogonią 0:1 (0:0). Gola na wagę zwycięstwa zdobył w 85 minucie Hubert Sadowski.

Przez większą część meczu zanosiło się na sensację. Pogoń przegrała cztery mecze z rzędu, pałała chęcią rehabilitacji, jednak mimo ogromnej przewagi nie udawało jej się zdobyć gola. Nie udawało jej się to mimo najsilniejszego z możliwych składu.

Przeciwko 14 drużynie w grupie zachodniej zagrało czterech kadrowiczów: Pawlowski, Boniecki, Benedyczak i Stasiak. Każdy z tych graczy jest typem piłkarza nastawionego na ofensywę, a mimo to gole przez dużą część meczu nie padały.

Zwycięską bramkę zdobył wychowanek klubu, dla którego było to już czwarte trafienie w sezonie, co jak na środkowego obrońcę jest dobrym wynikiem. Częściej do bramki rywala trafiali dotąd tylko grający w reprezentacji napastnicy: Benedyczak i Stasiak.

Salos już w poprzednim sezonie potrafił sprawić niespodziankę i wygrał z Pogonią. Wtedy jednak Pogoń nie grała w optymalnym składzie, tym razem było inaczej. Wystąpili między innymi podstawowi gracze finałowych meczów mistrzostw Polski juniorów z poprzedniego sezonu: Kusztan, Paprzycki, Wawrzynowicz, Boniecki i Stasiak, a więc połowa tamtej drużyny. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA