Na tydzień przed inauguracją rozgrywek w II lidze piłkarskiej, Błękitni Stargard pewnie pokonali III - ligowe rezerwy Pogoni Szczecin 4:1 (2:0) po golach Jasitczaka (15), Flisa (38) i Wiśniewskiego (67, 77) dla Błękitnych, oraz Zielińskiego (73) dla Pogoni II.
Błękitni: Ufnal (46, Wróbel) - Siwek (69, Szymusik), Jasitczak, Pustelnik (46, Baranowski), Bednarski (69, Kamiński), Więcek, Lisowski (59, Wojtasiak), Kazimierowicz, Fadecki (59, Zdunek), Flis, Magnuski (59, Wiśniewski).
Pogoń II: Henger (46, Piotrowski) - Kapelusz (46, Chouwer), Stańczyk, Kuzko (68, Krzywicki), Matynia (46, Łaźniowski) - Bartoszewicz (46, Marczuk), Zieliński (77, Bartoszewicz) - Paczuk (56, Waleński), Kitano, Maćkowski - Kowalczyk (78, Kapelusz).
Miejscowi mieli zdecydowaną przewagę, którą udokumentowali już w pierwszej połowie. Przed przerwą mieli jeszcze przynajmniej dwie dobre sytuacje do zmiany wyniku.
Goście ze Szczecina rozczarowali. W pierwszej połowie, kiedy grali w teoretycznie najsilniejszym składzie nie zagrozili Błękitnym ani razu. Nie oddali ani jednego celnego strzału, ich akcje były chaotyczne, nieskoordynowane i łatwe do rozszyfrowania.
Błękitni byli drużyną bardziej zdeterminowaną, opanowali grę w środkowej strefie boiska i na pewno z optymizmem można oczekiwać inauguracji rundy wiosennej.
Szczecinianie do inauguracji rundy mają jeszcze dwa tygodnie i pozostaje mieć nadzieję, że wykorzystają ten czas należycie. W zespole rezerw wystąpili piłkarze pierwszej drużyny: Stańczyk i Matynia.
Ten pierwszy imponował spokojem, dobrym wyprowadzaniem piłki, na pewno się wyróżnił. Widać po nim, że po okresie przygotowawczym spędzonym z pierwszą drużyną nabrał dużej pewności siebie i opanowania.
Matynia natomiast zawinił przy stracie drugiej bramki i widać było po nim, że brakuje mu ogrania. Dobre momenty w grze mieli też: Maćkowski i Kitano.
Drugi z naszych II - ligowców Kotwica Kołobrzeg w równie efektownym stylu pokonała III - ligową Vinetę Wolin 3:0 (2:0) po golach Lewińskiego (7), Łysiaka (10) i Berga (80).
Kotwica grała w składzie: Małecki - Cichy (Nowak), Poznański (Księżniakiewicz), Szutenberg (Witt), Szywacz - Böttcher (Berg), Żołądź, Lewiński, Świechowski (Sochań), Wrzesień (Rydzak) - Łysiak (Bejuk).
Jedną z bramek zdobył 20 - letni wychowanek Bałtyku Koszalin, a grający w poprzedniej rundziw w Wiśle Płock Paweł Łysiak. Dwa sezony temu został wytransferowany do drużyny VfL Wolfsburg, ale po skończeniu wieku juniora nie przebił się do drużyny rezerw i opuścił Niemcy. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser