Świt Skolwin - KP Starogard Gdański 0:0
Do meczu z dotychczasowym liderem tabeli Świt przystąpił maksymalnie skoncentrowany, pamiętając, że w poprzednim sezonie to właśnie ta drużyna pozbawiła go awansu do II ligi.
W pierwszej połowie to jednak goście sprawiali lepsze wrażenie, kilkakrotnie zagrażając bramce Świtu, a gospodarze mieli tylko jedną wyborną akcję, którą zawiązał Krawiec.
Po przerwie jednak to właśnie Świt przeważał i był bliższy zwycięstwa, a podbramkowe sytuacje mieli wracający do gry po kontuzji Nagórski oraz Emche i Krawiec, a Wojdak trafił w spojenie słupka z poprzeczką.
- Zabrakło nam szczęścia, ale pokazaliśmy się z dobrej strony - podsumował mecz dyrektor Świtu Szymon Kufel. ©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser