18-letni Adrian Benedyczak grać będzie przez najbliższy sezon na zasadzie wypożyczenia w I-ligowym Chrobrym Głogów. To klub plasujący się obecnie na przedostatnim miejscu z dużymi problemami ze zdobywaniem goli. Były młodzieżowy reprezentant Polski ma w tym pomóc.
Benedyczak w obecnym sezonie występuje tylko na boiskach trzeciej ligi z małymi szansami na grę w ekstraklasie. Trzecia liga wydaje się dla niego poziomem zbyt niskim, może tam się przestać rozwijać, a Pogoń wiąże z napastnikiem spore nadzieje.
W obecnym sezonie Benedyczak zagrał w sześciu meczach III-ligowych rezerw i zdobył cztery gole, znajduje się zatem w wysokiej formie. Nie otrzymał jednak powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski. Trener Jacek Magiera nie zamierza bowiem powoływać piłkarzy grających na tak niskim szczeblu rozgrywkowym.
Benedyczak w poprzednim sezonie na boiskach trzeciej ligi zagrał w 11 spotkaniach i zdobył 6 goli. W ekstraklasie rozegrał 12 spotkań. Był pierwszym niepełnoletnim piłkarzem w ekstraklasie z dwucyfrową liczbą spotkań na poziomie ekstraklasy.
W Chrobrym występuje dwóch byłych napastników Pogoni Szczecin. 29-letni Mikołaj Lebedyński i 24-letni Damian Kowalczyk zdobyli dotąd po jednym golu. To z nimi o miejsce rywalizować będzie Benedyczak, który będzie w o tyle korzystniejszej sytuacji, że jest jeszcze młodzieżowcem, a jego konkurenci do miejsca w składzie już nie.
W Chrobrym występuje też 28-letni Robert Mandrysz, który również swoją piłkarską karierę rozpoczynał w Pogoni, skąd trafił do innych polskich klubów na poziomie I ligi. Mandrysz i Lebedyński grali między innymi w finale Pucharu Polski z Jagiellonią w Bydgoszczy ponad 9 lat temu będąc jeszcze juniorami.
Wciąż nie jest wyjaśniony los innego z wychowanków Pogoni Dawida Korta. 24-latek rozwiązał umowę z greckim Atromitosem i nie musi spieszyć się z podpisaniem kontraktu, gdyż jest wolnym zawodnikiem. O jego pozyskanie mocno zabiega Raków Częstochowa, wcześniej chęć pozyskania pomocnika wyrażał holenderski NEC Nijmegen. (par)